- Jasnowidz Jackowski wybrał się do Warszawy. Słynnemu wróżbicie towarzyszyła piękna kobieta oraz piesek. Takiego 62-latka jeszcze nie widzieliście! Wszystko widać na zdjęciach.
- Wróżbita z Człuchowa udał się m.in. do Złotych Tarasów, gdzie zjadł sushi. W rozmowie z "Super Expressem" Jackowski podsumował ceny i poziom restauracji. Te słowa dają do myślenia.
- Jasnowidz Jackowski podzielił się z nami sekretem. Jak dbać o kobiety? Zobaczcie zdjęcia i materiał na se.pl.
Jasnowidz Jackowski porzucił czarne wizje, wybrał zakupy z żoną
Jasnowidz Jackowski kojarzy nam się przede wszystkim z mocnymi wizjami, związanymi z wydarzeniami, które wzbudzają ogromne emocje. Tym razem to my zdołaliśmy zaskoczyć wróżbitę z Człuchowa. - Skąd wy wiecie, że byłem w Warszawie? - tak zaczął rozmowę z dziennikarzem "Super Expressu".
Nasz reporter zażartował, że dowiedział się tego, od lepszego jasnowidza. Później przeszedł do konkretów i zapytał, czy w stolicy jest drogo. - Wydaje mi się, że tak. Byliśmy ostatnio z żoną w niewielkiej miejscowości na wyspie Kos i tam było zdecydowanie taniej - powiedział nam jasnowidz Jackowski.
62-latek zjadł sushi w Złotych Tarasach. Okazało się, że to był świetny wybór. - To bardzo dobra restauracja. Ja byłem 3 razy w Japonii. Tamtejsza kuchnia bardzo mi zasmakowała. Lubię zupy i oczywiście sushi - podkreślił Jackowski i dodał, że lokal warszawski nie odstawał poziomem.
Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami jasnowidza Jackowskiego z Warszawy!
Jackowski ma młodą i piękną żonę. Zdradził nam sekret
Nasi dziennikarze nie mogli się powstrzymać i zapytali Jackowskiego, jak udało mu się poderwać tak piękną i dużo młodszą kobietę. - Trzeba się cofnąć o 17 lat. Wtedy ja wyglądałem trochę inaczej. Nie miałem takiego brzuszka - przyznał z uśmiechem nasz rozmówca.
- Tak, między mną, a żoną jest duża różnica wieku. Zanim ją poznałem, byłem przeciwnikiem związków z dużą różnicą wieku. Nasz opiera się na tolerancji. Żadna ze stron nie chce zdominować drugiej. Trzeba dbać o związek. Wszystkim panom radzę, aby raz w tygodniu kupili żonie bukiet róż albo jednego kwiatka. Dla kobiet ma to ogromne znaczenie - podkreślił jasnowidz z Człuchowa.