rzucił się z mostu

i

Autor: KSP

Tragiczne sceny w Warszawie. Mężczyzna skoczył z Mostu Poniatowskiego. Nurt porwał ciało

2021-03-09 11:24

Mieszkaniec Warszawy skoczył z Mostu Poniatowskiego do Wisły. Całą sytuacje zauważyli przypadkowi świadkowie i powiadomili ratowników. Kilka minut później patrol motorowodny wyciągnął z wody mężczyznę. Był nieprzytomny i nie dawał żadnych oznak życia. Podjęto jego reanimację. Po kilku minutach udało się przywrócić mu funkcję życiowe. Trafił do szpitala.

W poniedziałek chwilę przed godz. 15 przypadkowi przechodnie powiadomili operatora 112 o tym, że z mostu Poniatowskiego skoczył do Wisły mężczyzna. Na miejsce natychmiast ruszył patrol policji rzecznej. Funkcjonariusze zauważyli ciało mężczyzny, które porał silny nurt wody. Podpłynęli do niego i wyłowili je na wysokości wejścia do Portu Praskiego. Mężczyzna był nieprzytomny mocno wychłodzony i nie dawał żadnych oznak życia. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Zanim jednak ratownicy dotarli na miejsce, jeden z policjantów na łodzi rozpoczął reanimację 62-latka i prowadził ją do chwili dotarcia do brzegu.

Po dotarciu na brzeg 62-latek odzyskał tętno. Przybyli na miejsce ratownicy przejęli mężczyznę i zabrali go do karetki. Chwilę potem został przewieziony do szpitala na oddział ratunkowy, gdzie nadal trwała walka o jego życie.- Policjanci i ratownicy medyczni walczyli o każdą minutę podczas ratowania mężczyźnie życia – mówi podkom. Kinga Czerwińska. W ratownictwie bowiem istotny jest czas od wystąpienia dla życia zagrożenia do momentu udzielenia specjalistycznej, niezbędnej pomocy medycznej.

Dramat pod Żyrardowem. Spalił im się dom i nie mają gdzie mieszkać. Potrzebują pomocy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki