Sąd młotek sędzia

i

Autor: ARCHIWUM

Sąd wypuszcza bohaterów afery reprywatyzacyjnej! Prokuratorzy są wściekli

2018-10-02 20:46

Sąd we Wrocławiu zgodził się wypuścić kolejnych bohaterów warszawskiej afery reprywatyzacyjnej. Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, Marzena K. nazywana „najbogatszą urzędniczką w kraju”, która od miesięcy siedzi w areszcie z zarzutami korupcyjnymi, wyjdzie, jeśli wpłaci milion złotych kaucji. Były szef warszawskiej rady adwokackiej Grzegorz M. ma za wolność zapłacić 2 miliony złotych!

Wrocławscy prokuratorzy, którzy od miesięcy prowadzą żmudne śledztwo i przedstawiają kolejne zarzuty związane z nieprawidłowościami przy zwrotach nieruchomości w stolicy, nie kryją irytacji na takie decyzje sądu.

- Uznaliśmy te postanowienia za niesłuszne i złożyliśmy dziś właśnie zażalenie w tej sprawie – mówiła nam wczoraj poirytowana Katarzyna Bylicka, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu.

Według śledczych wypuszczenie na wolność urzędniczki Marzeny K. , mecenasa Grzegorza M. i biznesmena Janusza P. może mieć negatywne konsekwencje dla śledztwa. - Lepiej gdy pozostają w odosobnieniu. Po wyjściu mogą ustalić wspólną treść wyjaśnień – stwierdza prokurator Bylicka.

Cała trójka siedzi już blisko rok w areszcie po postawieniu im zarzutów korupcyjnych. Chodzi o 31 mln zł łapówek w związku z ustanowieniem prawa do użytkowania wieczystego działki przy Placu Defilad 1 oraz do nieruchomości przy ul. Karowej 14/15.

Jeśli sąd nie podzieli zasadności skargi prokuratury, bohaterowie afery reprywatyzacyjnej będą mieli miesiąc na zebranie milionów za wolność.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki