Sąd zdecydował w sprawie dziennikarza telewizji Republika. Decyzja jest ostateczna

2025-10-07 5:17

Prokuratura Okręgowa w Tarnowie postanowiła nie wszczynać śledztwa w sprawie domniemanych gróźb kierowanych przez rzeczniczkę Prokuratora Generalnego wobec dziennikarza telewizji Republika Michała Jelonka. Mimo zażalenia pełnomocnika dziennikarza, Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał decyzję prokuratury w mocy.

Sąd Okręgowy w Tarnowie

i

Autor: Tomasz Piszczek
  • Prokuratura Okręgowa w Tarnowie prowadziła postępowanie sprawdzające w sprawie gróźb bezprawnego pozbawienia wolności wobec dziennikarza telewizji Republika.
  • Odmówiono wszczęcia śledztwa, argumentując, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego.
  • Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie 1 października 2025 r., uznając decyzję prokuratora za właściwą.

Prokurator miała grozić dziennikarzowi telewizji republika. Śledczy nie dopatrzyli się przestępstwa 

Wszystko zaczęło się od zdarzenia, do którego miało dojść 22 listopada 2024 roku w Warszawie. To właśnie wtedy, jak wynikało z zawiadomienia, wobec Michała Jelonka, dziennikarza stacji TV Republika, miano użyć „groźby bezprawnej pozbawienia wolności”. Celem tych działań miało być zmuszenie go do zaniechania publikacji materiału prasowego lub interwencji prasowej. Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Tarnowie, która prowadziła postępowanie sprawdzające pod kątem przestępstwa z art. 43 ustawy Prawo prasowe.

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, postanowieniem z dnia 7 lutego 2025 roku prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Śledczy stwierdzili, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Oznaczało to, że w ocenie prokuratury, nawet jeśli doszło do opisywanego zdarzenia, nie wypełniło ono definicji przestępstwa ściganego z urzędu.

Sąd utrzymał w mocy decyzję tarnowskiej prokuratury

Decyzja prokuratury nie zakończyła jednak sprawy. Pełnomocnik pokrzywdzonego dziennikarza nie zgodził się z postanowieniem i wniósł na nie zażalenie. W ten sposób sprawa trafiła na wokandę Sądu Okręgowego w Warszawie, który miał ostatecznie rozstrzygnąć, czy prokuratura postąpiła słusznie. Nadzieje na wznowienie postępowania zostały jednak rozwiane.

Sąd, po rozpoznaniu środka odwoławczego, nie miał wątpliwości. Postanowieniem z dnia 1 października 2025 roku utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy. Tym samym decyzja prokuratury stała się prawomocna. Jak podkreślono w komunikacie, w ocenie Sądu prokurator dokonał wszelkich czynności niezbędnych do wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy i na jego podstawie podjął właściwą decyzję procesową.

Super Express Google News
Kraków: Piotr B. jechał pijany alejami, spowodował wypadek, zabił kolegę - wraca do aresztu tymczasowego

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki