Sala Kongresowa  - czas tu się zatrzymał na siedem lat

i

Autor: materiały prasowe

Tu czas się zatrzymał

Sala Kongresowa - reaktywacja! Po 7 latach przestoju remont w Pałacu Kultury i Nauki rusza od nowa

2023-11-09 22:57

Umowa na dokończenie remontu Sali Kongresowej podpisana! - W piątek wchodzimy na plac budowy – deklaruje Wojciech Gerber, prezes firmy Adamietz, która będzie miała trzy lata, by przywrócić blask reprezentacyjnej sali koncertowej w Pałacu Kultury i Nauki. - To będzie nowa Sala Kongresowa, która będzie wyglądać jak dawniej – mówi prezes PKiN Rafał Krzemień. Ekipa „Super Expressu” zajrzała do wnętrz Kongresowej, w których wszystko leży tak, jak zostawiono to siedem lat temu. Wstrząsający widok.

W Sali Kongresowej do dziś czas się zatrzymał. Przez siedem lat nic tu się nie działo. Firma budowlana dwa lata po rozpoczęciu remontu zeszła w listopadzie 2016 r. z placu budowy, zostawiając rozgrzebane wnętrza Sali Kongresowej. Nie ma fragmentów ścian, zerwana jest podłoga, parkiety, wyniesione krzesła. - Nawet pokój kierownika budowy został zamknięty i nietknięty przez 7 lat. Podczas poprzednich prac odnowiony został paludament nad sceną i główna rozeta. Pozostały do wykonania cała kopuła, akustyka, podłoga i infrastruktura wokół - mówi nam Dariusz Maciejewski z PKiN, który oprowadzał nas po Kongresowej.

Teraz sala w Pałacu Kultury i Nauki wreszcie ma szansę odzyskać dawny blask! Rada Warszawy zgodziła się dołożyć pieniędzy więc można było rozstrzygnąć przetarg. W czwartek 9 listopada 2023 prezydent Warszawy, szef PKiN i prezes firmy Adamietz (tej, która będzie budować też w Warszawie m.in. Muzeum Getta Warszawskiego) podpisali umowę na dokończenie feralnego remontu na kwotę 393 mln zł. - Wszyscy czekaliśmy na ten moment i bardzo się cieszę, że właśnie on nastąpił. Myślę, że w 2026 roku będziemy mogli państwa zaprosić do nowej Sali Kongresowej, w której koncertować znów będą tej miary artyści co Miles Davies czy Rolling Stones – zapowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Remont, to nie tylko nowa sala koncertowa. - To jest sześć kondygnacji: jedna podziemna, dwie techniczne, trzy użytkowe i cała infrastruktura, którą trzeba wymienić. W zabytkowe wnętrza wstawimy najnowocześniejsze technologie – informuje prezes PKiN Rafał Krzemień.

Co się zmieni w Sali Kongresowej po remoncie? Sama scena będzie bardziej funkcjonalna i naszpikowana technologią. Znacząco zwiększy się liczba toalet (będzie ich 168 – poprzednio było 29). Na widowni usiądziemy w takich samych biało czerwonych krzesłach, których będzie o 230 mniej (czyli 2572), ale to nie oznacza większych odległości między krzesłami tylko więcej przestrzeni między rzędami.

Wielokrotnie temat remontu Sali Kongresowej gościł na naszych łamach. Kilkakrotnie Rafał Trzaskowski miał dylemat, czy dokładać pieniędzy by dokończyć ten remont, czy powtarzać przetarg. Po trzecim przetargu wreszcie się udało.

Wiceprezydent Warszawy oprowadza po Pałacu Kultury i Nauki. Ekskluzywna wycieczka od piwnic po zegar
Sala Kongresowa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki