Od pierwszego października obowiązki MPO na warszawskim Mokotowie przejmie konsorcjum spółek Remondis i Suez. Mieszkańcy obawiają się, że zmiana odbiorcy śmieci może oznaczać powtórkę ubiegłorocznego bałaganu, kiedy odpady zalegały w altach przez kilka tygodni.
Miasto uspokaja, że kryzys śmieciowy im nie grozi, a nowa firma właśnie jest w trakcie instalacji nowych pojemników w dzielnicy.
Jednak nie wszyscy mieszkańcy je dostali, a to według nich - utrudnia segregację śmieci według nowych przepisów.
Kryzysu nie będzie, a zmiana odbiorcy odpadów na Mokotowie nie będzie odczuwalna - uspokaja wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.
Jedyną odczuwalną zmianą według niego będzie to, że w dzielnicy nareszcie pojawią się pojemniki, których wcześniej brakowało.
Nieznacznie zmieni się harmonogram odbioru śmieci. Od października będzie można go sprawdzić na miejskiej stronie 19115.
Podcasty
Playlisty tematyczne
