Strzały na Targówku. 31-latek znalazł sobie nieruchomy cel

i

Autor: KRP VI - Białołęka, Praga-Północ, Targówek Strzały na Targówku. 31-latek znalazł sobie nieruchomy cel

Strzały na Targówku. 31-latek znalazł sobie drogi cel

2022-05-06 13:30

Strzały na Targówku padły w nocy z 4 na 5 maja. Okazało się, że to nietrzeźwy 31-latek wybrał się na przechadzkę i strzelał z wiatrówki do zaparkowanych aut. Wśród zniszczonych pojazdów była toyota, której właściciel ocenił straty na prawie 10 tys. złotych. Poczynania nocnego łowcy przygód przerwało dwóch przypadkowych mężczyzn, którzy zatrzymali strzelca i zawiadomili policję.

Na Targówku padły strzały

Sytuacja miała miejsce około godz. 2 w nocy ze środy na czwartek przy ul. Bolesławickiej. Dwóch mężczyzn czekało w aucie na swojego pracodawcę. W pewnym momencie zauważyli idącego ulicą mężczyznę, który strzelał z wiatrówki do stojących tam pojazdów. Jednym z jego celów była toyota ich szefa.

Reakcja mężczyzn była natychmiastowa. Ruszyli za strzelcem. - Mężczyzna po pewnym czasie zmęczył się ucieczką i odłożył wiatrówkę na ziemię, a następnie oddał się w ręce goniących go mężczyzn. Ci pilnowali go do czasu przyjazdu patrolu policji - poinformowała kom. Paulina Onyszko z policji na Targówku.

Strzały na Targówku. 31-latek znalazł sobie drogi cel

i

Autor: KRP VI - Białołęka, Praga-Północ, Targówek Strzały na Targówku. 31-latek znalazł sobie drogi cel
Strzały na Targówku. 31-latek znalazł sobie drogi cel

i

Autor: KRP VI - Białołęka, Praga-Północ, Targówek Strzały na Targówku. 31-latek znalazł sobie drogi cel

Nocny łowca z wiatrówką schwytany

Mundurowi, którzy przybyli na miejsce zatrzymali 31-latka, a wiatrówkę, którą jak się okazało, pożyczył od kolegi, zabezpieczyli jako istotny dowód w sprawie. Technik kryminalistyki dokonał oględzin uszkodzonej toyoty i zabezpieczył ślady przestępstwa.

Policjanci poinformowali też właściciela ostrzelanej toyoty o dalszym postępowaniu prawnym. Ten oszacował poniesione straty na kwotę prawie 10 tysięcy złotych i złożył zawiadomienie o przestępstwie.

31-letni strzelec usłyszał zarzuty

W czwartek, 5 maja, zatrzymany mężczyzna został przesłuchany w komisariacie na Targówku. Tam policjanci przedstawili mu zarzut dotyczący zniszczenia cudzego mienia, za co grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jak udało nam się ustalić, 31-latek nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego strzelał do zaparkowanych aut. Bardzo prawdopodobne, że skłonił go do tego wypity alkohol. - Badanie alkomatem wykazało lekko ponad promil alkoholu w jego organizmie - stwierdziła kom. Paulina Onyszko.

Tak powstają nowe pociągi SKM dla Warszawy. Produkcja krok po kroku
Sonda
Czujesz się bezpiecznie na ulicach Warszawy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki