Warszawa. Ten bandyta chodzi wolny!

2014-02-05 3:00

Warszawianki nie mogą się czuć bezpiecznie nawet w ciągu dnia! Młoda kobieta wracająca z pracy przez osiedle na Pradze-Północ została napadnięta. - 24 stycznia około godz. 17 nieznany sprawca uderzył kobietę czymś ciężkim w kark, po czym wyrwał torebkę z ręki i uciekł - opowiada sierż. sztab. Marta Sulowska z północnopraskiej komendy.

Mundurowym w ciągu kilku dni udało się ustalić, kim był bezwzględny bandyta. - Okazało się, że jest to 33-letni Kamil D. Mężczyzna ma na sumieniu jeszcze trzy kradzieże, których dokonał w styczniu na Targówku - powiedziała sierż. Sulowska. Ale jego wcześniejsze napady były zdecydowanie mniej brutalne.

Zobacz: Najgłupszy bandyta w Ameryce! Złapał się sam

Kamil D. wykorzystywał chwilową nieuwagę kobiet, które stały w kolejce na poczcie lub w aptece, i wyciągał im z torebek portfele z pieniędzmi i dokumentami. Sprawa 33-latka trafiła już do prokuratury. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał karze. Zanim zasiądzie na ławie oskarżonych, będzie się musiał meldować na komisariacie, bo decyzją sądu został objęty dozorem policyjnym.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki