TŁUSTY CZWAREK 2013 w WARSZAWIE: Tłumy stały po pączki

Jak co roku przed Wielkim Postem trzeba zaliczyć wielkie obżarstwo. Z okazji tłustego czwartku stołeczne cukiernie przeżywały prawdziwe oblężenie. Do słynnej Pracowni Cukierniczej przy Grójeckiej 15 długie ogony spragnionych słodkości warszawiaków ustawiały się jeszcze przed otwarciem lokalu.

Około godziny 10 stało tam już kilkaset osób, a kolejka zakręcała w ul. Działdowską. Niektórzy tak bardzo się spieszyli po pączki, że zostawiali samochody na buspasie, przez co musieli się tłumaczyć straży miejskiej. Z obawy, że wyrobów zabraknie, właściciele wprowadzili ograniczenie do 20 pączków na jedną osobę.

Tłumy można było zaobserwować także w cukierni na Nowym Świecie u Bliklego, w okienku na Chmielnej oraz przy Grochowskiej u pana Kowalskiego. A przez cały dzień warszawiacy paradowali po mieście obładowani torbami słodkości.