WARSZAWA: Uwaga! Kleszcze atakują!

- Ciepła i wilgotna wiosna to wymarzone warunki dla rozwoju kleszczy - tłumaczy Wiesław Rozbicki (67 l.) z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie. - Choć mieliśmy długą i ostrą zimę, która jest zabójcza dla kleszczy, insekty mogły przetrwać pod grubą pokrywą śniegu - w szyszkach i podściółce leśnej. Teraz znów zaczynają intensywnie się rozmnażać i będą groźne aż do października - ostrzega rzecznik.

Choć kleszcze występują głównie w lasach liściastych, można je również spotkać w przydomowych ogródkach, parkach oraz wysokich trawach. Zdarza się, że kleszcza "kupimy" razem z bukietem polnych kwiatów. Jak informuje Wiesław Rozbicki, trzeba szczególnie uważać, odwiedzając Las Młociński, Puszczę Kampinoską czy Lasek Bielański. Mniejsza, ale równie groźna ilość kleszczy występuje w Lasach Legionowskich, Lesie Rembertowskim, leśnych obszarach Wawra, Lasku Na Kole oraz okolicach Fortów Bema.

- Wszędzie, gdzie są drzewa liściaste, mogą być też kleszcze. Dlatego zaszczepiliśmy naszego psa Antka, a przed spacerem założyliśmy mu obrożę przeciwkleszczową - mówią Kamila Panuś (20 l.) i Łukasz Nowak (19 l.) - Sami również nie wychodzimy do parku Bródnowskiego bez długich nogawek i rękawów, a na głowę zarzucamy kaptury - dodają. Kiedy ukąszenie przez kleszcza jest niebezpieczne? Szczególną uwagę należy zwrócić, gdy na skórze pojawi się rumień - wtedy nie pomogą już domowe sposoby i trzeba niezwłocznie udać się do lekarza. Grozić nam może bowiem borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu. Pierwsza to choroba bakteryjna, która objawia się zaburzeniami pamięci, uczuciem ciągłego zmęczenia, przewlekłym bólem stawów i zaburzeniami rytmu serca. Druga to choroba wirusowa, objawiająca się gorączką, wymiotami, bólami głowy.