Warszawa. Biżuteria od jubilera zakopana w lesie

2013-11-22 23:26

Zuchwały złodziej biżuterii Marcin J. (31 l.) wpadł w ręce policji. Mundurowi już od dłuższego czasu śledzili mężczyznę. Zatrzymali go w piątek, gdy z kolegą wykopywał z ziemi czarne worki.

Znajdowały się w nich złote łańcuszki, bransoletki, pierścionki i obrączki. Drugiemu złodziejowi udało się uciec. Znaleziona w lesie biżuteria pochodziła z salonu jubilerskiego w Grójcu. Mężczyźni włamali się do niego pod koniec października. Właścicielka salonu wyceniła wartość ukradzionej biżuterii na 200 tys. zł.

ZOBACZ TEŻ: Pomóż złapać złodziei biżuterii! Czeka wysoka nagroda

Marcin J. usłyszał już zarzut kradzieży i trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia. Policja szuka drugiego złodzieja. Na miejscu mundurowi zatrzymali też dwóch innych mężczyzn. Są podejrzani o włamania do mieszkań w Warszawie i Rawie Mazowieckiej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki