Warszawa. Dziecko wpadło pod pociąg metra. Mogło umrzeć!

2013-10-11 23:02

Pięcioletnia dziewczynka wpadła pod pociąg metra stojący na stacji Politechnika. Z zadrapaniami i siniakami trafiła do szpitala.

Do wypadku doszło około godz. 17.30. Gdy drzwi wagonu otworzyły się, matka nie przytrzymała dziewczynki przy wychodzeniu i ta wpadła na tory. Natychmiast ją stamtąd wyciągnięto, zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które zawiozło małą do szpitala przy ul. Działdowskiej.

- Dziewczynka przy spadaniu uderzyła się w głowę. Obrażenia nie są jednak duże, była tylko wystraszona – słyszymy od policji.

Funkcjonariusze zabezpieczyli kamery monitoringu metra, by sprawdzić jak doszło do zdarzenia.

Według naszych informacji, było to po prostu niedopatrzenie matki. Metro między stacjami Centrum a Wilanowską nie kursowało przez blisko godzinę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki