Warszawa i jej sąsiedzi

2013-06-19 4:25

  Warszawa i jej sąsiedzi Gdyby Warszawa była kobieta, to z pewnoscia zakochac sie w niej od pierwszego wejrzenia nie byłoby łatwo. W europejskim konkursie pieknosci nasza stolica przegrywa z Paryzem, Wiedniem czy Praga. Zniszczona w czasie wojny, poraniona brzydka peerelowska architektura, wiecznie sie budujaca i remontujaca. Ale i piekniejaca. Gdyby Warszawa była kobietą, to z pewnością zakochać się w niej od pierwszego wejrzenia nie byłoby łatwo. W europejskim konkursie piekności nasza stolica przegrywa z Paryżem, Wiedniem czy Pragą. Zniszczona w czasie wojny, poraniona brzydka peerelowska architektura, wiecznie się budująca i remontująca. Ale i piękniejąca.  

 

Dzisiaj Warszawa zmienia oblicze. Wolno,bo
wolno, ale jednak buduje się metro, remontuje
się ulice, a drapacze chmur i nowoczesne inwestycje
mieszkaniowe wyrastają jak grzyby
po deszczu. Pojawiają się modne kluby, restauracje,
wielkie centra handlowe. Ulice są pełne
kwiatów, parki pięknieją. Warszawa się zmienia.
Widzą to warszawiacy starszej daty, a także młodzi
mieszkańcy stolicy. Ci harujący w korporacjach
i ci, którzy tę postawę kontestują. Bywalcy
i przyjezdni, których w stolicy coraz więcej i którzy
z wolna zaczynają stanowić tu większość. Ale
to jest proces, trwający od dawna.
Piekny zapach zieleni
Łatwiej niż w samej stolicy zakochać się w Mazowszu,
które otacza Warszawę wieńcem szybko
modernizujących się, coraz ładniejszych miast.
Przez długie dziesięciolecia wszyscy warszawiacy,
starzy i nowi, parli ku centrum. Tu, gdzie
najbliżej do biura, gdzie najwięcej atrakcji. Starsi
rodem warszawiacy zaś coraz chętniej wyprowadzają
się do miłych miasteczek w aglomeracji.
Niektórzy budują tam domy, większość jednak
szuka mieszkań. Bo cicho, spokojnie, bliżej natury,
no i taniej, więc i na większy metraż stać.
Dwa oblicza małej ojczyzny
Ruchliwe i pełne atrakcji centrum czy spokojniejsze,
kuszące zielenią otoczenie? Gdzie łatwiej poczuć
się „u siebie”, gdzie łatwiej znaleźć „swoje
miejsce na ziemi”? Wydaje się, że żaden kategoryczny
sąd nie jest tu sprawiedliwy. W tej sprawie
decydują indywidualne gusty i zapatrywania.
Najważniejsze jednak, że nowoczesne Mazowsze
wraz ze stolicą oferują mieszkańcom możliwość wyboru,
możliwość zaspokojenia rozmaitych gustów.
I ta rozpiętość oferty jest dla naszego regionu wielkim,
nie zawsze docenianym atutem.

 

Dzisiaj Warszawa zmienia oblicze. Wolno, bo wolno, ale jednak buduje się metro, remontuje się ulice, a drapacze chmur i nowoczesne inwestycje mieszkaniowe wyrastają jak grzyby po deszczu. Pojawiają się modne kluby, restauracje, wielkie centra handlowe. Ulice są pełne kwiatów, parki pięknieją. Warszawa się zmienia. Widzą to warszawiacy starszej daty, a także młodzi mieszkańcy stolicy. Ci harujący w korporacjach i ci, którzy tę postawę kontestują. Bywalcy i przyjezdni, których w stolicy coraz więcej i którzy z wolna zaczynają stanowić tu większość. Ale to jest proces, trwający od dawna.

Piękny zapach zieleni

Łatwiej niż w samej stolicy zakochać się w Mazowszu, które otacza Warszawę wieńcem szybko modernizujących się, coraz ładniejszych miast. Przez długie dziesięciolecia wszyscy warszawiacy, starzy i nowi, parli ku centrum. Tu, gdzie najbliżej do biura, gdzie najwięcej atrakcji. Starsi rodem warszawiacy zaś coraz chętniej wyprowadzają się do miłych miasteczek w aglomeracji. Niektórzy budują tam domy, większość jednak szuka mieszkań. Bo cicho, spokojnie, bliżej natury, no i taniej, więc i na większy metraż stać.

Dwa oblicza małej ojczyzny

Ruchliwe i pełne atrakcji centrum czy spokojniejsze, kuszące zielenią otoczenie? Gdzie łatwiej poczuć się „u siebie”, gdzie łatwiej znaleźć „swoje miejsce na ziemi”? Wydaje się, że żaden kategoryczny sąd nie jest tu sprawiedliwy. W tej sprawie decydują indywidualne gusty i zapatrywania. Najważniejsze jednak, że nowoczesne Mazowsze wraz ze stolicą oferują mieszkańcom możliwość wyboru, możliwość zaspokojenia rozmaitych gustów. I ta rozpiętość oferty jest dla naszego regionu wielkim, nie zawsze docenianym atutem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki