Warszawa. Mieszkańcy Bielan wychodzą protestować na ulice

2014-06-24 2:00

Mieszkańcy Bielan i Bemowa zamierzają dziś utrudnić nieco życie kierowcom. Od godz. 17 będą protestować na rondzie u zbiegu Arkuszowej i Wólczyńskiej. W ten sposób chcą zwrócić uwagę na bezczynność władz miasta w sprawie śmierdzącego problemu - funkcjonowania wysypiska śmieci i kompostowni Radiowo.

- Straż miejska jest informowana przez mieszkańców co kilka dni o strasznym fetorze, który rozprzestrzenia się wokół kompostowni i góry śmieci. I nie reaguje. Powiadamialiśmy kolejne służby, urząd miasta, WIOŚ, sanepid. Niestety, bez odzewu, jesteśmy pozostawieni samym sobie - mówi Bogdan Bajak ze stowarzyszenia Czyste Radiowo. Dlatego mieszkańcy postanowili wyjść na ulice i w ten sposób zwrócić uwagę prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Przeczytaj też: Warszawa. Tramwajarze sparaliżują Bemowo

- To ona jedna może sprawić, że kompostownia zostanie zamknięta. I tego oczekujemy - mówią mieszkańcy. Prezydent Warszawy na razie zadeklarowała tylko, że z końcem 2016 roku zostanie zamknięte wysypisko. Kompostownia - która śmierdzi najbardziej - ma nadal funkcjonować.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki