Warszawa: Niewybuch na placu budowy w Ursusie. W akcji wojskowi saperzy
Podczas rutynowych prac ziemnych na budowie w Ursusie, robotnicy natknęli się na niebezpieczne znalezisko – niewybuch. Na miejsce natychmiast zadysponowano odpowiednie służby. Policja zabezpieczyła teren, a patrol saperski zajął się neutralizacją znaleziska. – Około godz. 17 otrzymaliśmy zgłoszenie, że przy ul. Giserskiej podczas pracbudowlanych robotnicy ujawnili granat moździerzowy. Miejsce zabezpieczali policjanci do momentu przyjazdu patrolu saperskiego. Nie była wymagana ewakuacja mieszkańców. Ok. godz. 18.30 patrol saperski zabezpieczył i zabrał granat – mówi "Super Expressowi" asp. Małgorzata Gębczyńska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III.
Polecany artykuł:
Niewybuchy w Warszawie. Miasto jest usłane niebezpiecznymi pamiątkami z wojny
To nie pierwszy raz, gdy informujemy o takim zdarzeniu. Każdego roku podczas prac ziemnych odkrywane są nowe „niespodzianki”. We wtorek rano, 24 września 2024 roku, w centrum Warszawy zaroiło się od policji. Na miejsce wezwano saperów. Co się stało? Okazuje się, że został znaleziony pocisk. - Na wysokości adresu Chmielna 14 odkryty został przedmiot przypominający pocisk. Utworzono tak zwaną strefę bezpieczeństwa przed dostępem dla osób postronnych - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Jakub Pacyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I. Więcej TUTAJ.
24 stycznia 2025 roku dokonano też strasznego odkrycia na terenie ambasady Kanady w Warszawie! Podczas prac ziemnych pracownicy przypadkowo natknęli się nie tylko na niewybuch, który mógł zagrażać okolicznych mieszkańcom i budynkom, ale i na... ludzkie szczątki. Zostały zabezpieczone i przetransportowane do zakładu medycyny sądowej, a niewynuch zneutralizowali saperzy. Więcej TUTAJ.