WARSZAWA: Przedszkola czekają na maluchy - WIDEO

2012-09-10 14:12

Rodzice małych warszawiaków, których dzieci nie dostały się do publicznego przedszkola, wciąż mają szansę na zapisanie swojej pociechy. Wszystko dzięki temu, że wiele osób rezygnuje z zarezerwowanych wcześniej miejsc. Na przyjęcie do miejskich placówek liczyć może jeszcze kilkadziesiąt maluchów.

To dobra wiadomość dla tych, którzy zrezygnowani zaczynali już szukać opiekunek lub prywatnych przedszkoli. Zgodnie z zapowiedziami miejskich urzędników początek roku szkolnego pokazał rzeczywiste zapotrzebowanie na miejsca dla przedszkolaków w publicznych placówkach. Wszystko przez to, że część rodziców, którzy zapisali dziecko do przedszkola, w ostatniej chwili zmieniła zdanie. Wolne miejsca znaleźć można nie tylko w grupach dla najmłodszych, 3- i 4-letnich dzieci, ale też pięciolatków. Szansę mają również ci, którym z różnych powodów zależy na tym, by ich dziecko spędzało czas w grupie integracyjnej.

- Rodzice mogą sprawdzić liczbę wolnych miejsc na stronie Biura Edukacji. Trzeba jednak dowiadywać się na bieżąco, bo każdego dnia ta liczba się zmienia - przypomina Jacek Dzierżanowski, rzecznik dzielnicy Mokotów.

Dzieci z otwartymi rękoma przywita między innymi Przedszkole nr 344 przy ul. Maklakiewicza, gdzie jeszcze w piątek były trzy wolne miejsca dla najmłodszych dzieci. - Serdecznie zapraszamy opiekunów, którzy chcą skorzystać z tych wolnych miejsc. Proszę o telefon, a potem o złożenie podania o przyjęcie dziecka - mówi dyrektor placówki Mariola Futoma.

Wykaz publicznych przedszkoli z podziałem na dzielnice znaleźć można na stronie www.warszawa345lat.pl.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki