Wojewoda Mariusz Frankowski zdecydował w sprawie parkometrów na Pradze-Południe

i

Autor: Marek Kudelski/Super Express (2)

Zaskakujące uzasadnienie!

Ważna decyzja wojewody w sprawie płatnego parkowania na Saskiej Kępie. Kiedy włączą parkometry na Pradze-Południe?

2024-02-20 5:43

Ważna decyzja w sprawie płacenia za parkowanie w Warszawie! Wojewoda mazowiecki wycofał skargę kasacyjną w sprawie wprowadzenia parkometrów na Kamionku i Saskiej Kępie. Nam mówi, dlaczego to zrobił. Uzasadnienie jest dość zaskakujące. Nie chodzi bowiem o argumenty merytoryczne, ale o... politykę. Ta decyzja wojewody oznacza, że najprawdopodobniej za kilka miesięcy trzeba będzie już płacić za stawianie auta na Pradze-Południe, przy ulicach Francuskiej czy Saskiej i przy Grochowskiej.

Przegłosowane przez warszawskich radnych wiosną 2023 r. rozszerzenie Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek budzi chyba największe dotąd emocje spośród wszystkich rejonów objętych parkometrami w Warszawie. Uchwała Rady Warszawy dotąd nie może być realizowana.

Skargę do sądu złożył wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński (PiS), ale mimo przegranej w WSA brnął dalej i złożył skargę kasacyjną do NSA. Teraz jego następca – Mariusz Frankowski z Platformy Obywatelskiej wycofał skargę kasacyjną.

Argumentacja może zaskakiwać. Nie chodzi bowiem wyłącznie o kwestie merytoryczne.

- Po analizie wycofałem skargę, bo jej celem była wyłącznie gra polityczna obliczona na sianie niezgody i wprowadzenie chaosu w stolicy - mówi „Super Expressowi” wojewoda Mariusz Frankowski. - Chciałem, by tę dyskusję zwieńczyło stanowisko niezawisłego sądu. Ale nie godzę się na wciąganie sądu w kampanię wyborczą i ponoszenie dodatkowych kosztów przez organy państwa - uzasadnia swoją decyzję.

Za parkometrami na Pradze-Południe głosował wcześniej jako radny Warszawy. - Znam argumenty wojewody. Nie widziałem już jako radny żadnych powodów, by nie rozszerzać strefy płatnego parkowania na Pragę - tłumaczył nam w pierwszym wywiadzie zaraz po objęciu funkcji wojewody Mariusz Frankowski.

Skoro skarga została wycofana, teoretycznie uchwała Rady Warszawy z kwietnia 2023 r. powinna dziś obowiązywać. Tam jednak figurują terminy pobierania opłat od 6 listopada 2023 r. , które są obecnie fikcją, bo dziś nie ma nawet na Pradze-Południe oznakowanych miejsc parkingowych.

Zarząd Dróg Miejskich szacuje, że mógłby być z tym gotowy po wakacjach. Na razie urząd wojewódzki czeka na oficjalne - formalne zakończenie postępowania w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Dopiero wówczas ZDM zacznie ustawiać parkometry przy Grochowskiej, Francuskiej czy Saskiej. Wszystko jednak wskazuje na to, że jesienią parkometry w tej dzielnicy Warszawy będą już na siebie „zarabiać”.

Były wojewoda - dziś kandydat PiS na prezydenta Warszawy - krótko skomentował decyzję następcy w sprawie SPPN na Pradze.

- Traktuję to jako realną obawę, że sąd administracyjny uwzględniłby skargę i zdecydował nie po myśli prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - stwierdził Tobiasz Bocheński.

QUIZ. Trzy słowa i rozmowa! My podpowiadamy, ty zgadujesz, o jaki serial chodzi

Pytanie 1 z 10
Żuk, przebranie, Tajlandia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki