"Cześć twojej pamięci!"

Wicepremier na ostatnim pożegnaniu Zbigniewa Wawra. „Dziękuję profesorowi za pasję, dobro i wiedzę”

2022-12-29 14:30

W czwartek (29 grudnia) odbył się pogrzeb prof. Zbigniewa Wawra, dyrektora Muzeum Łazienki Królewskie. Msza żałobna odbyła się w katedrze polowej Wojska Polskiego. Historyka wojskowości pochowano na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Podczas jego ostatniej drogi przemawiał wicepremier i szef MKiDN, Piotr Gliński.

Nie żyje Zbigniew Wawer. Historyk zmarł 12 grudnia. Miał 66 lat

Zbigniew Wawer urodził się w 1956 roku w Warszawie. W 2012 roku został dyrektorem Muzeum Wojska Polskiego. Od marca 2017 roku pełnił obowiązki dyrektora Łazienek Królewskich w Warszawie, a 1 stycznia 2018 roku został powołany przez wicepremiera, prof. Piotra Glińskiego, na pięcioletnią kadencję i objął stanowisko dyrektora nowo utworzonego Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie.

Historyk wojskowości zmarł 12 grudnia 2022 roku po walce z chorobą nowotworową. Lekarze zdiagnozowali u prof. Zbigniewa Wawra raka ponad dwa lata temu. Był to złośliwy nowotwór trzustki, gruczolakoraka, jeden z najtrudniejszych do pokonania.

Prof. Piotr Gliński: „Bardzo ci dziękuję za pasję, za dobro, za wiedzę, za to, że miałem zaszczyt z tobą współpracować”

Na uroczystościach pogrzebowych w warszawskiej Katedrze Polowej Wojska Polskiego przemawiał wicepremier. Gliński podkreślił, że prof. Zbigniew Wawer zasłużył na „pamięć najlepszą”.

Chcąc krótko podsumować biografię profesora, Zbyszka, jedno słowo przychodzi do głowy najczęściej, i tym słowem jest pasja. Pasja i miłość przede wszystkim do historii oręża polskiego, ale także do tej właśnie części dziedzictwa kulturowego, która jest chroniona przez polskie muzea – opowiadał wicepremier.

Był doskonałym i lojalnym współpracownikiem. Zawsze można było na niego liczyć. Podejmował się bardzo trudnych misji. Służył swoją ekspercką wiedzą. Był od lat nieocenionym konsultantem - zasiadał pro bono w licznych radach i ciałach doradczych – mówił dalej.

Niestety wiele ekspozycji, o których wspólnie rozmawialiśmy, pozostało, póki co w sferze planów. Ale wierzę, że będą realizowane przez jego współpracowników. Obiecuję, Zbyszku, że dopilnujemy, by były realizowane. I bardzo ci dziękuję, za pasję, za dobro, za wiedzę, za to, że miałem zaszczyt z tobą współpracować. Cześć twojej pamięci! – podsumował Piotr Gliński.

Sonda
Lubisz odwiedzać Łazienki Królewskie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki