Międzynarodowy Dzień Poduszki: Wielka bitwa na Starówce

2010-04-06 3:00

Stołeczny plac Zamkowy stał się w sobotnie popołudnie wielkim polem walki. Kilkaset osób stoczyło nietypową batalię. Nie było interwencji policji, nikt nie wybił zęba, nikt nie płakał, nikt nie wyszedł z boju z podbitym okiem, bo była to walka na puchowe poduszki zorganizowana z okazji... Międzynarodowego Dnia Poduszki.

W kilka chwil Stare Miasto pokryło się warstwą pierza, które unosiło się aż nad kolumnę Zygmunta. Uczestnicy świetnie się bawili. Nikogo nikt nie oszczędzał. Walczący mieli ze sobą najczęściej miękkie jaśki, ale zdarzały się też poduchy w kształcie zwierząt.

Patrz też: Podnieśli słonia poduszką

- Przyszłyśmy tutaj, żeby bić tymi poduszkami i poduszkami oberwać - mówią Monika Boguś (16 l.) i Ania Gowin (17 l.). - Taka wojna to naprawdę niesamowita zabawa. W przyszłym roku zabierzemy ze sobą znajomych - dodaje Monika.

W imprezie mógł wziąć udział każdy - niezależnie od wieku czy kondycji. Podstawowe zasady bitwy to uderzanie innych osób tylko poduszką, uderzanie tylko osób z poduszkami i posprzątanie po zabawie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki