Warszawa: Wychowaliśmy panią prezydent

2010-03-29 12:14

Rok temu wytknęliśmy Hannie Gronkiewicz-Waltz (58 l.), że namawiała warszawiaków do poparcia ekologicznej akcji "Godzina dla Ziemi" i zgaszenia świateł w domach, a sama tego nie zrobiła. Poskutkowało! Tym razem prezydent miasta zachowała się jak należy i też przez godzinę posiedziała w ciemnościach.

Tegoroczna godzina zaciemnienia przejdzie do historii. Między innymi dlatego, że w całym kraju to właśnie warszawiacy najliczniej przyłączyli się do organizowanej przez ekologów akcji "Godzina dla Ziemi". Na 60 minut zgasły światła i iluminacje aż kilkudziesięciu budynków publicznych, m.in. Teatru Wielkiego, Kancelarii Premiera i Pałacu Kultury i Nauki.

Przeczytaj koniecznie: Hanna Gronkiewicz-Waltz bawi się z dziećmi

Jakież było nasze zdziwienie, gdy odkryliśmy, że rzeczywiste poparcie dla tego projektu wyraziła również Hanna Gronkiewicz-Waltz (58 l.). Rzeczywiste, bo w tym roku punktualnie o godz. 20.30 w ciemnościach pogrążyła się również jej okazała willa. W ubiegłym roku w domu pani prezydent, która na każdym kroku zapewnia o swojej trosce o ekologię, w najlepsze paliło się światło.

Widać, że słowa krytyki dały Hannie Gronkiewicz-Waltz do myślenia. I dobrze! Bo jeśli już się kogoś do czegoś namawia, powinno się samemu dawać dobry przykład.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki