Wyrzucił psa z samochodu na przystanku. Na oczach ludzi, przed siedzibą straży miejskiej

2019-03-06 11:55

Zatrzymał samochód, wyrzucił psa i odjechał. Właściciel czworonoga może mieć duże kłopoty, bo pozbył się swojego psa tuż przed siedzibą straży miejskiej. Wszystko widzieli pasażerowie oczekujący na przystanku.

Pies wyrzucony na przystanku

i

Autor: straż miejska/ Archiwum prywatne

Porzuconego psa zauważyła jedna ze strażniczek miejskich. Okazało się, że to szczeniak, który był wystraszony, zdezorientowany i błąkał się po okolicy. Strażniczka zapytała o niego, ludzi którzy oczekiwali na pobliskim przystanku. Nikt z oczekujących nie był jego właścicielem.

Jedna z osób czekających na tramwaj poinformowała, że kilka minut wcześniej przy przystanku zatrzymał się samochód, z którego ktoś wyrzucił psiaka. Maluch trafił więc do siedziby straży miejskiej przy Młynarskiej.

Okazało się, że wzbudził tak duże zainteresowanie, że szybko znalazł nowego właściciela. Od teraz Słoik – bo takie dostał imię – będzie wiódł szczęśliwe życie razem z suczką Figą i kotem Piorunem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki