Śmiertelny wypadek na autostradzie A2. Dramatyczne potrącenie na pasie awaryjnym
Do zdarzenia doszło we wtorek (14 października) około godziny 8:45. Jak poinformowała aspirant sztabowa Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim, bus uderzył w osobę, która opuściła swój pojazd na pasie awaryjnym.
Na miejsce natychmiast wezwano wszystkie służby oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak życia 71-letniego kierowcy ciężarówki nie udało się uratować.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 71-letni kierowca ciężarówki marki DAF zatrzymał się na pasie awaryjnym i wysiadł ze swojego pojazdu. W tym momencie został potrącony przez 46-letniego kierowcę samochodu dostawczego marki mitsubishi.
Kierowca samochodu dostawczego został na miejscu przebadany pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy.
Utrudnienia na A2 po wypadku. Policja wyjaśnia okoliczności tragedii
Na miejscu wypadku przez wiele godzin pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy wyjaśniali przyczyny i okoliczności tragedii. Jak informowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, kierowcy musieli liczyć się w poważnymi utrudnieniami w ruchu. W pewnym momencie korek w miejscu zdarzenia miał około 7 kilometrów.
Teraz służby będą starać się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego kierowca ciężarówki zatrzymał się na pasie awaryjnym oraz czy zachował wszelkie środki ostrożności wymagane na autostradzie.
W akcji ratunkowej uczestniczyło kilka zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Służby zabezpieczały miejsce zdarzenia i prowadziły czynności procesowe.
Źródło: TVN Warszawa