Nowe fakty

Zimna Woda. Chłopiec i jego przyjaciel zginęli zmiażdżeni przez tira. Wiemy, jak do tego doszło

2023-07-07 18:50

Nowe ustalenia w sprawie tragedii na mazowieckiej drodze. W środę (5 lipca) w miejscowości Zimna Woda pod Żyrardowem daewoo matiz kierowany przez 22-latka wpadł prosto pod nadjeżdżającego z naprzeciwka tira. W wypadku zginął jadący matizem 13-letni chłopiec i jego czworonożny przyjaciel. Ranni zostali też dwaj kierowcy osobówek, które brały udział w wypadku. Policjanci przekazali nowe fakty.

Zimna Woda. Chłopiec i pies zginęli w wypadku. Policja ujawnia szczegóły

Funkcjonariusze ujawnili, jak doszło do tego makabrycznego zdarzenia. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący matizem 22-latek najprawdopodobniej najechał na tył jadącego przed nim osobowego opla po czym stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas – powiedziała w rozmowie z „Super Expressem” st. sierż. Patrycja Sochacka z policji w Żyrardowie. Jak dodała wszyscy kierowcy biorący udział w zdarzeniu byli trzeźwi.

Przypomnijmy, że do tragedii doszło około godziny 13:30 na drodze krajowej nr 50. Na miejscu pracowały wszystkie służby: policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna. W pobliżu lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podniebna karetka zabrała ciężko rannego kierowcę daewoo do szpitala. Kierujący oplem 23-latek trafił do szpitala zwykłą karetką. Teraz sprawę śmiertelnego wypadku bada lokalna prokuratura.

Sonda
Czy byłeś/aś kiedyś świadkiem wypadku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki