Spis treści
- WARSZAWA: Straż z paralizatorami i kamerami
- OLSZTYN: Monitoring, szkolenia i własna straż
- KRAKÓW: Szkolenia z ABW i walka o przepisy
- WROCŁAW: Syreny, patrole i szkolenia
- POZNAŃ: Nowa Straż Akademicka
- ŁÓDŹ: Szkolenia i system antynapadowy
- TORUŃ: Patrole ochrony i alarmy
- BYDGOSZCZ: Kursy samoobrony i kontrole wejść
WARSZAWA: Straż z paralizatorami i kamerami
Tragedia na Uniwersytecie Warszawskim wstrząsnęła całą Polską. 7 maja wieczorem 22-letni student prawa zabił portierkę i ciężko ranił strażnika. Teraz uczelnia mówi jasno: do podobnego horroru nie można dopuścić.
− Od 1 października nasi strażnicy mają prawo do użycia środków interwencyjnych: siły fizycznej, ręcznych miotaczy gazu, paralizatorów, pałek teleskopowych. Wyposażeni zostaną także w kamery nasobne − wymienił kanclerz UW Robert Grey.
Nie każdy jednak dostanie paralizator. − Wyposażenie przekazujemy tylko strażnikom certyfikowanym, po badaniach psychologicznych i przeszkoleniu. Siła to rozwiązanie ostateczne − podkreślił.
Dodatkowo pojawią się samochody patrolowe i nowe Biuro ds. Bezpieczeństwa. Władze uczelni uruchomiły też całodobowy telefon i przyciski alarmowe.
Minister Nauki Marcin Kulasek zapowiada, że podobne rozwiązania mają wejść na innych uczelniach, choć potrzebne są przepisy. − Lepiej to zrobić profesjonalnie i dobrze i dać dokument, który jest do wykorzystania i do wprowadzenia na uczelniach − mówi minister.
OLSZTYN: Monitoring, szkolenia i własna straż
Na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim już trwają szkolenia dla pracowników i rozbudowa systemu monitoringu.
− Modernizujemy i rozbudowujemy system monitoringu (...). Nie zapominamy również o plakatach dotyczących zasad bezpieczeństwa − mówi rzecznik uczelni Norbert Kaczan.
Planowana jest też własna służba ochrony z nowymi uprawnieniami. Ministerstwo chce dodatkowo finansować szkolenia studentów i pracowników, we współpracy z policją.
KRAKÓW: Szkolenia z ABW i walka o przepisy
Uniwersytet Rolniczy przygotował szkolenia antyterrorystyczne prowadzone przez ekspertów ABW.
− To specjalnie zorganizowane szkolenie, które dotyczy prewencji terrorystycznej i procedury 4U: uważaj, uciekaj, ukryj się, uderzaj − wyjaśnia Izabella Majewska.
UJ chce zmian w ustawie, by straż rektorska mogła korzystać z gazu, pałek i kajdanek. − Rozmowy na wyższym szczeblu są aktualnie prowadzone − zapewnia Marcin Kubat.
WROCŁAW: Syreny, patrole i szkolenia
Politechnika Wrocławska stawia na nowoczesny sprzęt i procedury.
− Zwiększyliśmy liczbę mobilnych urządzeń do zgłaszania zagrożeń, zamontujemy sygnalizatory dźwiękowe i przeszkoliliśmy pracowników − mówi rzecznik uczelni Michał Ciesielski.
Podobne rozwiązania wdraża Uniwersytet Wrocławski, który podkreśla, że kluczowe jest też podnoszenie świadomości studentów i pracowników.
POZNAŃ: Nowa Straż Akademicka
Politechnika Poznańska stworzyła własną straż liczącą 40 osób. Ochroniarze są wyposażeni w kajdanki, gaz i pałki, a kampus patrolują całą dobę.
− Mamy już pierwsze pozytywne sygnały (...). Jest strażnik, który porusza się pomiędzy budynkami i sprawdza obiekty − podkreśla kanclerz Łukasz Kalupa.
Monitoring obejmuje całą uczelnię.
ŁÓDŹ: Szkolenia i system antynapadowy
Łódzkie uczelnie stawiają na szkolenia z policją i ratownikami.
− Do tej pory wzięło w nich udział ponad 600 osób, a kolejne edycje są już planowane − mówi Iwona Ptaszek-Zielińska z Uniwersytetu Medycznego.
Politechnika Łódzka wzmocniła monitoring i ochronę, a Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna zamontowała przyciski antynapadowe.
TORUŃ: Patrole ochrony i alarmy
UMK wprowadza mobilne patrole ochrony i nowe przyciski alarmowe w budynkach.
− Wprowadzenie Agencji Ochrony, która będzie patrolowała kampus (...). Ponadto rewiduujemy umowę z policją − mówi rzecznik uczelni Patryk Tomaszewski.
BYDGOSZCZ: Kursy samoobrony i kontrole wejść
Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy już wcześniej ograniczyło dostęp osobom postronnym.
− Uruchomiono kursy samoobrony. To cieszyło się dużym zainteresowaniem − mówi dziekan Marek Foksiński.
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego organizuje szkolenia z policją. − Było to szkolenie z samoobrony i z tzw. trudnego petenta − dodaje kanclerz Monika Matowska.
Od października studenci muszą liczyć się z większą kontrolą, widoczną ochroną i nowymi procedurami. Wszystko po to, by na polskich uczelniach nie doszło do kolejnej tragedii.