Na sukces filmu 50 twarzy Greya z pewnością nie mogą narzekać aktorzy grający główne role. W pierwszy weekend film zarobił ponad 80 mln dolarów. Na pewno gaże za wcielenie się w role Christina i Any nie były niskie.
Zobacz: Amerykańska lekkoatletka chce bojkotu "50 twarzy Greya" [WIDEO]
Jednak pełna kiesa nie przekonała Jamiego Dornana, odtwórcy roli Christiana Greya do wzięcia udziału w kolejnych częściach filmu. Jamie zrezygnował z roli, bo martwi się o swoje życie osobiste. Jego żona, Amelia Werner odmówiła zobaczenia swojego męża w roli bogatego dręczyciela studentek.
Polecamy: 50 twarzy Greya. Żona Jamiego Dornana nie pójdzie na film!
Film nie zebrał też najlepszych recenzji. Dornan sądzi, że kolejne części 50 twarzy Greya nie przyczyniłyby się do rozwoju jego kariery. A wręcz przeciwnie! Pogrzebałyby jego szanse na zagranie w jakimś ambitnym filmie.
Czytaj także: 50 twarzy Greya. Christian Grey ISTNIEJE w rzeczywistości!