Agnieszka Szulim zostawiła Kubę Wojewódzkiego w potrzebie? Dziennikarz opisuje przykrą sytuację

2016-10-13 16:26

Kuba Wojewódzki w wywiadzie dla Playboya podpadł wielu uczestnikom polskiego showbiznesu. Wśród nich znalazła się Agnieszka Szulim? Dziennikarz przypomniał sytuację z przeszłości, gdy rozczarował się zachowaniem koleżanki z pracy.

Agnieszka Szulim Kuba Wojewódzki

i

Autor: Fotomontaż AKPA

Kubie Wojewódzkiemu w wywiadzie dla Playboya udało się obrazić wielu przedstawicieli polskiego showbiznesu. Na pierwszy plan wybił się konflikt z Rozenek i Majdanem. Oburzona Perfekcyjna zapowiedziała nawet "proces sądowy roku". Z kolei Majdan wyznał wprost, że Kuba jest dla niego nikim. W przeciwieństwie do Majdanów łagodnie została potraktowana Agnieszka Woźniak-Starak (dawniej Szulim). Wojewódzki nie obraził koleżanki z pracy. W zamian za to przypomniał sytuację z przeszłości, w której Szulim wykazała się ignorancją.

- Kiedyś, kiedy pracowaliśmy w radiu, jeden epizod ustawił naszą znajomość i ja się tego trzymam. Jadąc rankiem do Eski Rock, na środku ulicy Ostrobramskiej, prawie naprzeciwko siedziby Polsatu, skończyło mi się paliwo. Stoję na ulicy jak Rysiek z Klanu. Jest bardzo rano, pusto, mam włączone światła awaryjne. Agnieszka, jak mi później powiedziała, przejechała koło mnie, widząc, że to ja, ale nie zatrzymała się. Pojechała dalej. Zachowała się prawie jak ja względem kolegi Figurskiego. Zostawiła mnie w potrzebie. Przyjaźń w shołbiznesie najbardziej kwitnie we fleszach fotografów - czytamy w wywiadzie Wojewódzkiego dla Playboya.

Agnieszka Woźniak-Starak w przeciwieństwie do Majdanów nie zapowiedziała Kubie wypowiedzenia procesu sądowego.

ZOBACZ: Wojna Wojewódzkiego z Rozenek i Majdanem. O co chodzi?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki