Złośliwcy pod jej postem na Instagramie napisali m.in.: „Ja rozumiem, że po angielsku to bardziej światowo. Ale skoro już pisze Pani w obcym języku, to proszę robić to poprawnie. I hasło, i wpis mają tyle błędów, że oczy bolą”, „Błąd na błędzie i błędem pogania. Proponuję zatrudnić tłumacza, bo angielski kuleje”, „Oj Ania, Ania... Aż mi cię żal, taka chcesz być światowa, mądra, a to tylko pokazuje, że jesteś jeszcze tak dziecinna, że głowa boli...”.
Poszło o jej wpis: "Starting tomorrow? Who among you is using diet from my @diet_training_by_ann app? My tomorrow's breakfast is an ENERGY MILLET WITH COCONUT MILK AND FRUITS. How does your menu looks like?”, który po polsku brzmiał: "Kto z Was stosuje dietę z mojej aplikacji @diet_training_by_ann znajdziecie tam mnóstwo przepisów, które sukcesywnie wymyślam do app, do jadłospisów. Moje jutrzejsze śniadanie na poziomie III (wyzwanie Wojowniczki) to ENERGETYCZNA JAGLANKA NA MLEKU KOKSOWYM Z OWOCAMI. A Twoje menu jak wygląda?"
Dodatkowo post okraszony był zdjęciem kubka, na którym widniało zdanie po angielsku "Never too late to start" (Nigdy nie jest za późno, aby zacząć").
Anna Lewandowska nie wytrzymała negatywnych komentarzy i odpisała jednemu ze złośliwców: "Zluzuj".