Anna z Rolnik szuka żony ostro o zerwaniu zaręczyn z Mariuszem: Był, jest i będzie maminsynkiem!

2015-12-01 11:51

Anna z programu "Rolnik szuka żony" zdradziła prawdziwe powody zerwania zaręczyn z Mariuszem. Jak się okazuje bezpośrednią przyczyną odrzucenia prośby Mariusza nie była jego żona. Anna Michalska ostro skrytykowała zachowanie partnera, nazywając go przy okazji maminsynkiem. Czym sobie na to zasłużył?

Anna Michalska w programie "Rolnik szuka żony" nie uległa presji otoczenia i odrzuciła zaręczyny Mariusza, mimo tego, że wcześniej przyjęła pierścionek zaręczynowy. Jak się okazuje Mariusz Smaga zataił przed Anią fakt, iż wciąż ma żonę. Co prawda uczestnik programu od samego początku wspominał o tym, że przed laty żona porzuciła go z małym synkiem, ale nie powiedział, że nie jest jeszcze rozwiedziony. W wielu przypadkach takie przemilczenie ze strony Mariusza stałoby się bezpośrednią przyczyną rozstania. Jednak nie w przypadku Anny. Uczestniczka zerwała zaręczyny z innego powodu. Jakiego?

Okazuje się, że Annie w związku z Mariuszem brakowało zaufania i miłości z obu stron. Po dłuższym zastanowieniu rolniczka spod Skierniewic uznała, że charakter partnera w ogóle jej nie odpowiada. Jego osobę podsumowała w ostrych słowach:

- Mariusz był, jest i będzie maminsynkiem, który samodzielnie nie potrafi podjąć męskiej decyzji. Jest absolutnie podporządkowany mamie i wszystkie jej polecenia wykonuje bez słowa sprzeciwu. Mama Mariusza była mną zachwycona, ale ja podczas wizyty u niego czułam się podwójnie osaczona - stwierdziła w rozmowie z fakt24.pl Anna Michalska.

W przeciwieństwie do Anny i Mariusza miłość w programie znalazły dwie inne pary: Grzogorz i Anna oraz Rafał i Justyna. Anna Michalska uznała, że zawód miłosny, który przeżyła w "Rolnik szuka żony" nie sprawi, że porzuci swoje marzenia o mężu.

ZOBACZ: Rafał z programu Rolnik szuka żony ma złamane serce! Co się stało?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki