Łapicki odmówił, muszę wziąć dziadka z agencji

2009-09-17 4:00

Legły w gruzach marzenia królowej disco polo Etny (34 l.), aby w jej teledysku wystąpił Andrzej Łapicki (85 l.). W kręconym właśnie klipie do piosenki "Dziadek" znany aktor miał zagrać jej męża. Nie wiedzieć czemu, odmówił jednak udziału w tym przedsięwzięciu. Artystka zmuszona jest więc wziąć aktora z agencji, aby dokończyć swoje dzieło.

- Tak bardzo chciałam, żeby w teledysku do piosenki "Dziadek" wystąpił pan Andrzej. To wspaniały aktor - wyznaje w rozmowie z "Super Expressem" Etna.

- Złożyliśmy panu Łapickiemu propozycję. Niestety, odrzucił ją. Teraz musimy zatrudnić kogoś z agencji aktorskiej, kto wcieli się w postać dziadka - dodaje menedżer Etny, Jacek Kaczanowski.

Piosenkarka nie ukrywa, że jest zawiedziona odmową wielkiego aktora. Czyżby na jego decyzji zaważył chłodny dystans wobec muzyki disco polo? A może to jego młodziutka, 25-letnia żona Kamila uznała, że jest zbyt młody, by odgrywać rolę dziadka? Bez względu na motywy, jakie kierowały Łapickim, jego odmowna decyzja to poważny cios dla polskiej muzyki rozrywkowej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki