Basia Kurdej-Szatan może wrócić do "M jak miłość", ale pod pewnym warunkiem. Wiemy, kiedy jej postać pojawi się na ekranie

2024-01-27 4:45

Los nie był łaskawy w ostatnich latach dla Barbary Kurdej-Szatan (38 l.). Gwiazda aktorki nagle zgasła. Wszystko przez kontrowersyjny wpis o Straży Granicznej, który nie spodobał się ówczesnym władzom i prezesowi TVP, Jackowi Kurskiemu (57 l.). Pod koniec 2021 r. za jego sprawką przestała być gwiazdą „M jak miłość”. A potem jej kariera zaczęła się sypać jak klocki domina. Ostatnio jednak zmieniły się rządy w kraju i jak dowiedział się „Super Express”, aktorka może wrócić na plan. Są jednak pewne warunki...

Barbara Kurdej-Szatan

i

Autor: AKPA Barbara Kurdej-Szatan pojawi się w telewizji śniadaniowej

Basia Kurdej-Szatan przez blisko siedem lat była gwiazdą „M jak miłość”, wcielając się w postać Joanny Chodakowskiej. Po kontrowersyjnym wpisie o strażnikach granicznych musiała pożegnać się z rolą. „Barbara Kurdej-Szatan nie będzie już więcej premierowo występować w TVP. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków” – napisał na Twitterze Kurski.

Jego decyzja była szokiem nie tylko dla aktorki, ale i samej produkcji. – Nie, nie miałam żadnej rozmowy, dlatego że produkcja sama została zaskoczona tą sytuacją – wspominała później aktorka.

Poza tym Barbara przestała być gospodynią imprez TVP, straciła też intratny kontrakt z telefonią komórkową.

Sprawa wpisu trafiła do prokuratury. W grudniu 2022 r. sąd umorzył postępowanie, uznając, że wpis Kurdej-Szatan „nie wypełnia znamion przestępstwa”. Nie oznaczało to jednak powrotu gwiazdy do TVP.

Pomocną dłoń wyciągnął do aktorki najpierw TVN angażując ją do show „Mask Singer”, potem dostała rolę w serialu Polsatu „Domek na szczęście”. Ale na koniec został jej tylko teatr.

Basia Kurdej-Szatan może wrócić do "M jak miłość", ale pod pewnym warunkiem. Wiemy, kiedy jej postać pojawi się na ekranie

Kiedy kilka tygodni temu zmieniły się władze Telewizji Polskiej, nazwisko Kurdej-Szatan znowu wróciło do łask. Jak już informował „Super Express”, widziano ją w roli prowadzącej „Pytanie na śniadanie”. Aktorka nie przyjęła jednak tej propozycji. Nasze źródła wskazują, że chcą ją u siebie także twórcy „M jak miłość”!

- Żadne rozmowy z aktorką się nie odbyły, w ramach obowiązującej umowy wszystkie wątki mamy zaplanowane do końca roku. Zawsze działamy na korzyść widzów. Żadnego wariantu nie wykluczamy, jeśli serial będzie kontynuowany - mówi nam Karolina Baranowska z PR serialu. Wygląda na to, że w tym roku roku Kurdej-Szatan na pewno nie wróci.

Powrót Basi może oznaczać, że do serialu wrócą także Paweł Deląg (53 l.) i Sławek Uniatowski (39 l.). Na razie musimy cierpliwie czekać.

Ferie gwiazd na bogato. Gdzie wypoczywają Steczkowska, Opczowska i Kurdej-Szatan?
Sonda
Czy tęsknisz za obecnością Barbary Kurdej-Szatan w telewizji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki