Beata Ścibakówna opuściła Jana Englerta i kusi w czerwonym stroju kąpielowym

2021-11-06 6:00

W momencie, w którym Jan Englert (78 l.) przygotowuje się do premiery swojej biografii, jego żona postanowiła uciec z kraju. Beata Ścibakówna (53 l.) opalała swoje zgrabne ciało na Hiszpańskiej wyspie Gran Canaria, gdzie usychała z tęsknoty za ukochanym.

Beata Ścibakówna usycha na piasku Sahary

i

Autor: instagram Beata Ścibakówna usycha na piasku Sahary

Jan Engert ma ostatnio sporo obowiązków zawodowych. Lada chwila odbędzie się premiera jego książki biograficznej "Jan Englert. Bez oklasków", a także filmu "Dziewczyny z Dubaju", w którym zagrał niewielką rolę. Z racji promocji, nad tymi dwoma projektami, aktor musiał pozostać w Polsce. Walizki jednak spakowała jego żona. Beata Ścibakówna wsiadła w samolot i poleciała na Gran Canarię, gdzie kąpała się w Oceania Atlantyckim i wylegiwała na pięknych plażach. - "Lady in Red" wysyła mnóstwo słońca z piaszczystych wydm nawianych wprost z Sahary - napisała pod zdjęciem. Aktorka w czerwonym stroju kąpielowych wyglądała jak zawodowa modelka. Na zdjęciach zachwycały nie tylko malownicze widoki Wysp Kanaryjskich, ale przede wszystkim sama Beata Ścibakówna i jej boskie ciało, którego mogłaby jej pozazdrościć niejedna dwudziestolatka. Artystka, która całe życie jest ze sportem za pan brat wygląda zniewalająco. Aż oczu nie można od niej oderwać! Jan Englert może żałować, że nie był razem z nią. Na szczęście na co dzień ma ją tylko dla siebie.

Sonda
Czy Beata Kozidrak powinna wrócić na scenę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki