Córka Barbary Kurdej-Szatan idzie w ślady sławnej mamy! Internauci już kręcą aferę

Ostatni rok był dla aktorki bardzo intensywny. Na świat przyszedł wyczekany syn Henryk, dla którego imię wybrała siostra. Kurdej-Szatan miała też okazję więcej czasu spędzać z rodziną. Dzięki temu mogła pomagać w przygotowaniach Hani do ważnego dla niej projektu. Okazuje się bowiem, że córka Basi podkłada głos w jednej z bajek na kanale dziecięcym. Premiera pierwszego odcinka z jej udziałem właśnie miała miejsce. Dumna mama pochwaliła się sukcesem starszej pociechy na Instagramie.

"Dziś moje Słonko ma swój wielki dzień, nie bez powodu na Jej urodzinowym torcie pojawiła się pewna postać... To Syrenka Lorelai, do której Hania podkłada głos. Dziś premiera nowej bajki ”Santiago z mórz”, o 18.10 na @nickjr ale jestem dumna!!! Nie możemy się doczekać"- napisała aktorka.

Oczywiście od razu popłynęły komentarze z gratulacjami. Niestety pojawiły się również takie, które zmusiły Basię do zabrania głosu.

ZOBACZ TEŻ: Ziemkiewicz w OBRZYDLIWY sposób skomentował wieści o Kurdej-Szatan. Wystarczyło jedno!

Pomogła córce wygrać konkurs?

Okazuje się, że niektórzy zarzucili Kurdej-Szatan pomoc przy wygraniu przez córkę konkursu na dubbing. Hania miała dostać rolę dzięki znanej mamie. Aktorka uznała, że takie słowa są mocno niesprawiedliwe.

"Dla wszystkich zawistnych (bo już widziałam niemądre komentarze) - Hania wzięła udział w castingu, w którym klient (czyli wybierające i decydujące szefostwo NickJr) dostaje tylko nagranie dziecka z samym imieniem. Nie wiedzą czyja to córka, bo nikogo to nie obchodzi, głos ma pasować do postaci i tyle. Nikt nic nikomu nie „załatwił”. Hania wygrała własnymi siłami i talentem! ? mam po prostu zdolną córę i jestem przeogromnie dumna"- napisała gwiazda pod swoim postem.

A okazuje się, że Hania już jako sześciolatka zaczęła swoją przygodę ze światem aktorskim i chce się rozwijać w tym kierunku.

- Ona jest dzieckiem. Niech się rozwija jak dziecko. Chodzi na zajęcia muzyczno-teatralne i myślę, że to na razie wystarczy. Na razie nie mam takiego ciśnienia aby występowała. Może gdyby chciała. Statystowała raz ze mną na planie „W rytmie serca”, pojechała ze mną do Kazimierza i była zachwycona, więc zobaczymy - mówiła cztery lata temu aktorka w rozmowie z portalem jastrzabpost.pl.

Wygląda na to, że córka Basi pójdzie w ślady znanej mamy.