Córka Niemena wyznaje, co powiedziała ojcu przed śmiercią

2019-05-30 11:55

Czesław Niemen (+64 l.) zmarł w styczniu 2004 roku na nowotwór układu chłonnego. Artysta został skremowany i pochowany w katakumbach na Starych Powązkach w Warszawie. Razem z żoną, modelką Małgorzata Niemen (64 l.) wychowywał dwie córki - Natalię (43 l.) i Eleonorę (42 l.), które także zostały piosenkarkami. Starsza z nich wyznała, co powiedziała ojcu, gdy ten umierał.

NATALIA NIEMEN

i

Autor: Artur Hojny NATALIA NIEMEN

Natalia Niemen jest bardzo wierząca. Z mężem Mateuszem Otrembą (Mate.O), synem pastora i byłego prezesa fundacji Młodzież dla Chrystusa, należy do protestanckiej wspólnoty w Poznaniu, która jest zborem Kościoła Chrześcijan Baptystów. Para wspólnie koncertuje. Jej siostra Eleonora wyszła natomiast za Turka i używa teraz nazwiska Atalay.

Starsza córka Czesława Niemena wspomniała ostatnie chwile ojca w Centrum Onkologii w Warszawie. Przyznała, że z ojcem miała różne nieporozumienia, po których pozostawał żal.  - Kiedy tata leżał w śpiączce, a ja wiem, że ci ludzie słyszą, co się do nich mówi, gadałam do niego. Z duszą na ramieniu, ze strachu, że on przecież może się z tej śpiączki nie wybudzić, powiedziałam, że przebaczam mu, a także ja proszę o przebaczenie. Czułam, że to jest dla nas obojga ważne - wyjawiła magazynowi "Viva".

Natalia Niemen o trudnej relacji z ojcem: "Byłam wściekła, poniżona"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki