Córka Witolda Paszta wyjawiła w telewizji prawdę o jego śmierci. Prowadzącego zatkało, to była tajemnica!

2023-11-03 7:35

Gdy Witold Paszt zmarł w 2022 roku, świat na chwilę się zatrzymał. Ten wyjątkowy artysta był uwielbiany przez tysiące osób. Wiele z nich do dziś zachodziło w głowę, co dokładnie się stało. Rodzina piosenkarza przyczynę zgonu trzymała bowiem w tajemnicy, mówiąc jedynie o "długiej chorobie". Aż tu nagle córka Witolda Paszta, Natalia Paszt, pojawiła się 1 listopada 2023 roku w telewizji i wyjawiła prawdę o śmierci ojca. Prowadzącego program "Pytanie na śniadanie" aż zatkało. Smutna prawda.

 Córka Witolda Paszta wyjawiła w telewizji prawdę o jego śmierci. Prowadzących zatkało, to była tajemnica!

i

Autor: akpa

Witold Paszt zmarł w 2022 roku. Rocznikowo miał 69 lat, więc mało brakował mu do hucznego świętowania okrągłej siedemdziesiątki. Śmierć artysty wstrząsnęła polskim show-biznesem, bo Paszt cieszył się szacunkiem i sympatią nie tylko wśród fanów, ale również kolegów oraz koleżanek z branży. Gdy lider zespołu VOX zmarł, jego córki na oficjalnych profilach w mediach społecznościowych przekazały jedynie, że odszedł "otoczony bliskimi i ukochanymi zwierzętami", a jako przyczynę śmierci podano "długą chorobę". Dokładne okoliczności odejścia Witolda Paszta do tej pory były owiane tajemnicą. Ludzie plotkowali i spekulowali przez jakiś czas, aż do teraz, kiedy jedna z jego córek, Natalia Paszt, pojawiła się 1 listopad 2023 roku w programie "Pytanie na śniadanie" w TVP. Postanowiła wyjawić prawdę na temat śmierci ojca.

Córka Witolda Paszta wyjawiła w telewizji prawdę o jego śmierci. Prowadzących zatkało, to była tajemnica!

1 listopada, czyli Dzień Wszystkich Świętych, to był czas na wspominanie zmarłych. Do programu "Pytanie na śniadanie" w TVP zaproszono więc córkę Witolda Paszta, Natalię Paszt, która opowiadała o ojcu. Niespodziewanie prowadzący postanowił zapytać ją o "prawdziwą przyczynę śmierci", by zakończyć wszelkie plotki i spekulacje w tym temacie. Chyba nie sądził, że uzyska odpowiedź, aż go zatkało!

- Co się tak naprawdę stało, Natalio? - zapytał wprost dziennikarz TVP. - Trzy covidy, trzy covidy - odpowiedziała Natalia Paszt, wyraźnie poruszona. Tłumaczyła, że Witold Paszt, jej tata, długo walczył o lepsze zdrowie, ale dolegliwości się pogłębiały. Walczył, nie poddawał się, aż pandemia wszystkie jego starania przekreśliła. - Miał bardzo dużo planów, a jeszcze większe ambicje - dodawała córka Paszta.

Pod koniec rozmowy Natalia podzieliła się też czymś poruszającym. Wyznała, że nadal czuje obecność ojca, choć nie potrafi dokładnie tego uczucia wyjaśnić. - Ja mam wrażenie, że jest jakieś kosmiczne połączenie między nami, absolutnie jestem o tym przekonana - powiedziała Natalia Paszt.

Galeria zdjęć: Witold Paszt i jego żona, Marta Paszt. Poruszająca historia miłości, którą przerwała śmierć

Sonda
Przechodziłeś Covid-19?
Żona Witolda Paszta była piękną kobietą. Kochali się przez niemal 50 lat, aż nagle rozdzieliła ich śmierć

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki