Czas honoru Powstanie. Lars Rainer boi się wybuchu Powstania Warszawskiego

2014-09-03 19:30

Akcja 7 sezonu serialu "Czas honoru. Powstanie" rozpoczyna się w ostatnich dniach lipca 1944 roku. W 1 odcinku "Czasu honoru. Powstanie" do Warszawy wracają wynędzniali Niemcy z frontu wschodniego. Hitlerowcy są świadomi tego, że klęska jest blisko. Lars Rainer (Piotr Adamczyk) wie, że wybuch Powstania Warszawskiego jest nieunikniony. Szef warszawskiego gestapo strzega gubernatora Warszawy, Ludwig Fischer (Robert Kozyza), że lada dzień Polacy chwycą za broń.

"Czas honoru. Powstanie" odcinek 1 - niedziela, 7.09.2014, o godz. 21.10 w TVP2

Lars Rainer na kilka dni przed wybuchem Powstania Warszawskiego jest sparaliżowany strachem, ale nie daje tego po sobie poznać. Pokerowa twarz Rainera nie zdradza żadnych oznak, że boi się klęski ostatecznej klęski nazistów.

Zobacz: Czas honoru Powstanie online odcinek 1 na vod.tvp.pl w internecie za darmo od 28.08.2014


W 1 odcinku 7 sezonu "Czasu honoru" razem bliskim współpracownikiem majorem Heinrichem Pabstem (Borys Szyc) popija koniak i pali cygaro w jednym z lokali. Z jego twarzy znika uśmiech gdy spotyka Lenza (Michał Czernecki). Oficer działa mu na nerwy, bo naiwnie wierzy, że nikt nie złamie potęgi Niemców.

- Mnie interesuje tylko sytuacja w Warszawie. Rosjanie są na naszych rogatkach. Polscy bandyci się ostatnio bardzo uruchomili. Myślę, że może dojść do zbrojnego powstania - przyznaje szef gestapo.
- Powstanie można załatwić w jeden dzień. Wystarczy wywieźć wszystkich mężczyzn z miasta. Można ogłościć jakieś przymusowe roboty publiczne i wywieźć wszystkich do obozów - zauważa Lenz.

 

Patrz: Czas honoru Powstanie. Lena, Janek i mały Jaś nareszcie razem. Janek ratuje żonę i syna z Pawiaka

Gubernator Warszawy Ludwig Fischer wzywa Rainera do siebie i włącza go do akcji prewencyjnej, mającej zapobiec wybuchowi powstania.

- Sprawa powstania jest już przesądzona. Czekają tylko na uderzenie Rosjan i wtedy wbiją nam nóż w plecy - zdaje swoją relację Rainer.

Fischer ma jednak gotowy plan działania na wypadek wybuchu powstania.
- Trzeba wywieźć wszystkich mężczyzn do obozów. Ogłosimy, że mają zgłosić się kopania rowów przeciwczołgowych. Tylko tak możemy zatrzymać to powstanie!

Rainer jest jednak innego zdania. - To najgorsza rzecz jaką możemy zrobić. Przyspieszymy tylko wybuch powstania. Jeżeli postawimy Polaków w takiej sytuacji zignorują to zażądzenie, nikt się nie zgłosi.

- Chyba pan żartuje, za coś takiego grozi Auschwitz! - wścieka się gubernator Warszawy.
- Jeżeli się zgłoszą, też czeka ich Auschwitz!

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki