Lada dzień ruszają przygotowania do najnowszej, XII edycji show "Taniec z gwiazdami". Lista uczestników jeszcze nie jest do końca dopięta, a już za kulisami rozegrała się wojenka.
Na "liście życzeń" była nasza piękna aktorka Izabella Scorupco (40 l.). Dużo ostatnio nie gra, więc ma trochę czasu, aby się poudzielać w kraju. W strefie zainteresowań produkcji był również jej były mąż, hokeista Mariusz Czerkawski (38 l.).
- To nie jest dziwne, że wszyscy o tym mówią. Dostaję propozycje, odkąd powstał ten program - potwierdza "Super Expressowi" Czerkawski, ale zaraz szybko dorzuca: - Jednak to nie dla mnie...
Dlaczego? Przecież na udział w programie zgadzają się gwiazdy międzynarodowego formatu.
Nie jest tajemnicą, że Mariusz ma dość chłodne stosunki z byłą żoną. Nieraz skarżył się, że Iza nie uczy ich córki Julii (13 l.) języka polskiego, przez co ma słabszy kontakt z dziewczynką. Podobno Scorupco bardziej czuje się Szwedką niż Pol-ką. Wszak już jako 7-latka zamieszkała za Bałtykiem.
- On nawet nie chce słyszeć, aby mógł cokolwiek robić z byłą żoną. A co mówić o udziale w jednym programie. To dla niego byłby istny horror - mówi znajomy sportowca.
W rozmowie z "Super Expressem" na pytania o Scorupco od razu zaczyna się irytować.
- Na ten temat nie rozmawiam! Dlaczego zrezygnowałem z "Tańca"? Tam chodzą ludzie, którzy potrzebują pieniędzy, lansu. No i może są też tacy, którzy chcą nauczyć się tańczyć. Ja tego nie muszę mieć. Zresztą czułbym się niekomfortowo w tych strojach i w butach na obcasach - tłumaczy się Mariusz.
Czerkawski i Scorupco byli mał-żeństwem od 1996 do 1998 roku. Mają nastoletnią córkę, która mieszka z matką w USA. Iza ma nowego męża - Jeffreya Raymonda, szefa agencji reklamowej w Los Angeles. Wychowuje mu 7-letniego syna Jakuba.
Mariusz z żoną Emilią Raszyńską dorobili się synka Iwo (1 r.).
Szkoda jednak, że nie zobaczymy byłych małżonków na jednym parkiecie. Takie porozwodowe emocje plus walka o Kryształową Kulę to gwarancja ekscytującego show!