Dariusz Michalczewski usłyszał wyrok! Pięściarz odpowie za pobicie żony

2018-09-17 15:42

Dariusz Michalczewski (50 l.) skazany! Sąd w Gdańsku uznał dzisiaj, że w 2016 roku bokser naruszył nietykalność cielesną swojej żony Barbary (38 l.) i znieważył ją. Sportowcowi groził areszt. Ostatecznie musi tylko zapłacić grzywnę wysokości 3 tys. zł. Ale i tak zamierza odwołać się od wyroku.

DARIUSZ MICHALCZEWSKI

i

Autor: Marcin Gadomski Dariusz Michalczewski zjawił się w gdańskim sądzie. Był sam, bez żony Basi.

Wszystko wydarzyło się w 21 grudnia 2016 roku. Żona Dariusza Michalczewskiego wezwała policję do ich domu w Gdańsku. Zeznała wtedy policji, że została pobita i znieważona. Podczas późniejszego przesłuchania przed prokuratorem odmówiła jednak składania wyjaśnień.

Sprawa trafiła do sądu, a dzisiaj w Gdańsku zapadł wyrok. Michalczewski został uznany winnym zarzucanego mu czynu naruszenia nietykalności i znieważenia. Nie takiego wyroku się spodziewał. Po wyjściu z sali rozpraw bokser żalił się, że oboje z żoną liczyli na uniewinnienie.

Michalczewski wyjaśnił także okoliczności, w jakich miało dojść do zdarzenia. Na 23 grudnia 2016 roku para zaplanowała wyjazd na wakacje. Dwa dni wcześniej w ich domu odbyła się jednak impreza, na której doszło do awantury pomiędzy Dariuszem i Barbarą. W jej wyniku żona boksera miała przeciąć jego dowód osobisty, a on ze złości rzucić dziadkiem do orzechów, którym rozbił jedną z szyb w mieszkaniu. Michalczewski wyjaśniał, że on i jego żona wciąż mieszkają razem i nie zamierzają się rozwodzić, choć dochodzi między nimi do ostrych kłótni.

Adwokat Michalczewskiego nie komentuje wyroku. Sam sportowiec zapowiada jednak wniosek o apelację.

Sonda
Czy lubisz Dariusza Michalczewskiego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki