Doda wyznaje: Jestem sparaliżowana "Pitbullem"

2017-10-26 10:38

Doda (33 l.) od kilku dni intensywnie pracuje na planie filmu "Pitbull. Ostatni pies" w reżyserii Władysława Pasikowskiego. Wokalistka miała już szansę zagrać w teatrze oraz w serialu "Daleko od noszy". Tym razem po raz pierwszy całkowicie musi zapomnieć o swoim temperamencie i wcielić się w postać, która zupełnie nie przypomina jej samej.

- W tym filmie Dody nie ma ani jednego procenta! W tej roli mówię nawet innym głosem - zdradza Doda i dodaje, co nietypowe dla niej, że bardzo stresuje się rolą w filmie. - Pierwszego dnia była sparaliżowana! Chciałam jak najszybciej przełamać pierwsze lody. Powiedziałam wszystkim, żeby nie oczekiwali po mnie Scarlett O'Hary. Wolę, żeby ktoś się miło zaskoczył niż zawiódł. I tak też się stało - mówi Doda.

Zobacz także: Doda czyści się po Radosławie Majdanie!

Przeczytaj również: Toxic Fucker marzy o Dodzie

Polecamy ponadto: Po oskarżeniach Haidara, Doda KONTRATAKUJE

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki