Dr House: Wilson odejdzie?

2011-04-08 14:31

Gregory House bez jego przyjaciela, Wilsona, u boku? To niestety możliwe! Szansa, że zobaczymy Wilsona w 8. (i prawdopodobnie ostatnim) sezonie "Dra House'a" z każdym dniem maleją. Grający go Robert Sean Leonard nie podpisał kontraktu. Nie dostał też zapewnienia, że jest dla niego jeszcze miejsce w obsadzie.

- Już w tej chwili mam bardzo napięte plany zawodowe - powiedział w wywiadzie dla jednego z amerykańskich portali internetowych Robert Sean Leonard (42 l.). - Mam niedługo premierę na Broadwayu, więc jeśli mam zagrać w następnym sezonie "Dra House'a", to produkcja będzie musiała dopasować się do mojego harmonogramu - mówi aktor  i wyjaśnia, że w tej chwili nie jest juz związany żadnym kontraktem z producentami "House'a".

>>> Zapraszamy na FORUM SERIALE

Sean Leonard zaznacza, że chociaż finansowo i towarzysko będzie tęsknił za ekipą serialu, to jednak bardzo dały mu się we znaki wyjazdy na zdjęcia do Kalifornii.  Aktor mieszka pod Nowym Jorkiem, z żoną i dziećmi. - Proszę mi uwierzyć, w hotelu bardzo tęskniłem za domem - zapewnia aktor.

Patrz też: Doktor House: Martha odchodzi, Trzynastka wraca!

Widzowie w Stanach właśnie kończą oglądać siódmy sezon "Dra House'a", w którym czeka ich wesele zgryźliwego doktora (Hugh Laurie, 52l.). Wilson i Cuddy (Lisa Edelstein, 45 l.) będą na nim... świadkami.  House ożeni się bowiem nie z Cuddy, a z dziewczyną lekkich obyczajów, Dominiką. Gra ją aktorka polskiego pochodzenia, Karolina Wydra.

W Polsce to wszystko będziemy oglądać dopiero na jesieni. W tych odcinkach będzie jeszcze Wilson. Ale żaden wielbiciel serialu o lekarzach ze szpitala Princeton-Plainsboro nie wyobraża go sobie bez mądrego przyjaciela House'a.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki