Edyta Górniak drży o syna. Chodzi o uzależnienie od używek: "Ludzie potrafią kusić, diabeł potrafi kusić"

2022-03-28 7:00

Syn Edyty Górniak (49 l.) w niedzielę (27.03) obchodził swoje 18. urodziny. Allan Krupa planuje zostać raperem, a bycie dzieckiem gwiazdy na pewno dużo ułatwia. Jego mama coraz częściej martwi się jednak o jego los. W jednym z wywiadów zdradziła, co spędza jej sen z powiek. Chodzi o uzależnienie od używek.

Edyta Górniak i Allan Krupa

i

Autor: AKPA Edyta Górniak i Allan Krupa

W jednym z wywiadów Edyta Górniak przyznała, że boi się o syna, który właśnie wkracza w dorosłość. Najbardziej przeraża ją perspektywa jego uzależnienia od używek.

"Oczywiście, że się trochę boję, bo ludzie potrafią kusić, diabeł potrafi kusić na różne sposoby. Ja miałam zawsze taki silny moralny kręgosłup słów od dziecka i dziękuję za to mojemu Stwórcy, bo mnie te rzeczy nigdy nie kusiły i nigdy nie były dla mnie interesujące, ale jakie będą dla niego tego nie wiem. To co mogłam zrobić to oddanie jemu każdego fragmentu mojego życia, kiedy miałam dla niego 150% uwagi w każdej rozmowie, w podróżach. Nigdy nie mówiłam mu „Nie mam czasu do ciebie” - wyznała Edyta Górniak w wywiadzie z Kozaczkiem.

Zobacz: Górniak była w szoku, gdy usłyszała słowa, które padły z ust jej ukochanego Allanka. To złamało jej serce

Edyta Górniak martwi się o syna

Piosenkarka starała się spędzać każdą wolną chwilę z dzieckiem. Po koncertach rezerwowała swój czas synowi. Wspólne rozmowy i podróże mocno zbliżyły artystkę i Allana Krupę. 

"Mówiłam mu: „Kochanie, jak skończę koncert to przyjadę. Na pewno będę zmęczona, ale już od następnego dnia mamy 5 dni dla siebie. Co ty na to?" Więc staram się zawsze uczciwie przygotowywać go na to kiedy mnie nie ma w domu, ale też dawać mu nagrodę w taki sposób, że potem jestem. Moja praca była bardzo wymagająca pod wieloma względami, ale dobre w wychowaniu dziecka było to, że to nie było tak, że mnie nie było przez cały tydzień od 8:00 rano do 17:00 czy 19:00, tylko ja pracowałam kilka dni nad jakimś projektem, a potem byłam cały czas z nim, więc my wypełniliśmy się wzajemnie rozmowami, podróżami" - opisywała.

Edyta Górniak nie ukrywa, że boi się o swojego syna. Zdaniem artystki, świat show-biznesu potrafi być bardzo brutalny.

"Jest mi dziwnie, że już nie ma tego małego chłopca. Oczywiście, że się boję o niego. Wiem, że ten świat show-biznesu potrafi być bardzo brutalny, bardzo bezwzględny i też bardzo kuszący niekoniecznie w fajną stronę (...) Miał przykład z jego życia, z obu stron rodziców, co znaczy być uczciwym i pracować, a co znaczy nie pracować i nie być uczciwym. Do czego te drogi prowadzą, jeśli się wtedy nie nauczył to nie wiem czy coś go jeszcze nauczy. Liczę na jego mądrości. To, że jest wiele rzeczy ciekawych dla niego… No może tak być" - podsumowała.

Zobacz galerię: Edyta Górniak dała Allanowi teledysk, zamiast mieszkania

Edyta Górniak doświadczyła bolesnej zdrady. Szczere wyznanie o miłości
Sonda
Który album Edyty Górniak jest Twoim ulubionym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki