Żona Krzysztofa Krawczyka po jego śmierci poświęca na to aż godzinę dziennie! Nawet księża się zdziwią

2023-11-12 15:45

Krzysztof Krawczyk zmarł już ponad dwa lata temu, ale jego żonie ciągle bardzo doskwiera jego brak. W najnowszym wywiadzie Ewa Krawczyk opowiada, jak wygląda jej życie po śmierci ukochanego męża. Stałym punktem jej każdego dnia jest modlitwa, której poświęca aż godzinę dziennie niezależnie od okoliczności. Nawet księża się zdziwią, że aż tyle czasu przeznacza na rozmowę z Bogiem. - Wiara daje mi oparcie i wielką siłę - wyznaje żona Krzysztofa Krawczyka.

Żona po śmierci Krzysztofa Krawczyka wyznaje: To nie jest prawda, że czas leczy rany

Krzysztof Krawczyk zmarł w kwietniu 2021 roku. Jego pogrzeb, który był transmitowany w TVP, zapadł w pamięci widzów przede wszystkim ze względu na wzruszające kazanie biskupa Antoniego Długosza i przerażający płacz Ewy Krawczyk, wdowy po znakomitym muzyku. Gdy przypadała 2. rocznica śmierci Krzysztofa Krawczyka, jego żona na cmentarzu spędziła większość dnia. - Cały czas tęsknię za Krzysiem, brakuje mi go - mówiła "Super Expressowi" Ewa Krawczyk. Teraz wdowa po muzyku udzieliła wywiadu magazynowi "Świat i ludzie". - To nie jest prawda, że czas leczy rany. Nie leczy. Nie pogodziłam się z odejściem Krzysia i chyba nigdy do końca się z tym nie pogodzę. Oczywiście, próbuję uczyć się nowego życia bez męża, ale idzie mi bardzo wolno - wyznała ze smutkiem żona Krzysztofa Krawczyka.

Ewa Krawczyk poświęca na modlitwę godzinę dziennie

W trudnych momentach ratunkiem dla niej jest wiara i modlitwa. To, ile czasu Ewa Krawczyk poświęca na rozmowę z Bogiem, zrobi wrażenie nawet na księżach. - Poświęcam godzinę dziennie na modlitwę bez względu na to, gdzie jestem. Wiara daje mi oparcie i wielką siłę. Zresztą oboje z Krzysiem w niej znajdowaliśmy pociechę - tłumaczy wdowa po Krzysztofie Krawczyku, która zdradziła także, że przed śmiercią męża, mieli w planach wybrać się na wspólną pielgrzymkę do Watykanu. Niestety Krzysztof Krawczyk nie zdążył pojechać do Stolicy Apostolskiej. Jego żona wybrała się tam sama. - To była bardzo wzruszająca podróż. Niezapomniane, trudne do opisania słowami, bardzo religijne, mistyczne przeżycie - opowiada Ewa Krawczyk. 

Zobacz naszą galerię: Ewa Krawczyk: Straciła sens życia

Ewa Krawczyk z rodziną i przyjaciółmi przy grobie Krzysztofa Krawczyka w rocznicę jego śmierci

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki