Fani Katarzyny Dowbor i "Nasz nowy dom" będą niepocieszeni. Gwiazda programu musiała odejść

Twarzą programu "Nasz nowy dom" jest od początku jego istnienia Katarzyna Dowbor. Dziennikarka, choć ma bardzo dużą wiedzę na temat remontów, to potrzebuje doświadczonej ekipy. Od drugiej edycji w wielu remontach towarzyszył jej kierownik budowy Artur Witkowski. Mężczyzna cieszył się ogromną sympatią widzów. Nic więc dziwnego, że kiedy w 257. odcinku programu na jego twarzy widoczna była choroba, widzowie poważnie się zmartwili. Budowlaniec już wtedy uspokajał swoich sympatyków i zapewniał, że najgorsze minęło i on czuje się dobrze. Fani wierzyli, że wkrótce ich ulubieniec powróci do programu i znów będzie odmieniać los potrzebujących - szczególnie dlatego, że był osobą, dla której nie było rzeczy niemożliwych. Zawsze wywiązywał się ze zlecanych mu zadań, uwielbiał architektoniczne łamigłówki i niekonwencjonalne rozwiązania.

Kiedy we wrześniu "Nasz nowy dom" powrócił na antenę, widzowie wypatrywali powrotu na szklany ekran Artura Witkowskiego. Niestety, tak się jednak nie stało. Niedługo po tym okazało się, że Artur zakończył współpracę z ekipą Katarzyny Dowbor. Na profilu programu na Facebooku pojawiło się oficjalne oświadczenie.

Dziękujemy Arturowi za 8 wspólnych lat! Za wspaniałą współpracę, zaangażowanie, serce włożone w każdy remont i poczucie humoru:) Za nami kilkadziesiąt wspólnych remontów i tyle samo szczęśliwych rodzin, których marzenia o nowym domu zostały spełnione. Nasza przygoda się zakończyła, ale możecie być spokojni - Artur nadal realizuje swoje projekty, buduje i remontuje! ? Trzymamy kciuki za kolejne zawodowe wyzwania i dziękujemy za wszystkie edycje, jakie razem zrobiliśmy!

Będziecie tęsknić za Arturem Witkowskim w "Nasz nowy dom"?

Zobacz, jak wygląda efekt remontu przeprowadzonego przez ekipę "Nasz nowy dom".