Finał "Tańca z Gwiazdami": widzowie rozsierdzeni wynikiem! Padły poważne oskarżenia

W poniedziałek, 31 października, na antenie telewizyjnego Polsatu wyemitowano ostatni odcinek 13. edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Finał show wzbudził ogromne emocje. Do walki o Kryształową Kulę przystąpiły dwie pary: Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński oraz Jacek Jelonek i Michael Danilczuk. 

Każdy z duetów zaprezentował na parkiecie aż trzy tańce. Szczególny zachwyt wzbudzały występy pierwszej pary jednopłciowej w "Tańcu z Gwiazdami", a po ostatnim z tanecznych popisów Jacek Jelonek i Michael Danilczuk otrzymali od jurorów owacje na stojąco - pierwsze w historii programu! Zdaniem wielu fanów programu to właśnie oni zasłużyli na wygraną w finale programu, ba - część widzów była niemal przekonana, że Jacek Jelonek i Michael Danilczuk zwycięstwo mają w kieszeni.

Tak się jednak nie stało - Kryształową Kulę wytańczyli sobie Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński. Po ogłoszeniu zwycięskiej pary "Tańca z Gwiazdami 13" w sieci aż zawrzało! Na oficjalnym profilu programu na Instagramie posypały się gratulacje, nie zabrakło jednak krytycznych głosów, a nawet... poważnych oskarżeń. 

"Nie powinni wygrać", "Polacy prędzej by skiśli, niż pozwoliliby gejowi wygrać... Dla mnie wygranymi są chłopaki", "Oczywiście finał nie był ustawiony ? wygrała prowadząca program na Polsacie ? gratulacje", "Dramat...", "Jestem wkurzona", "Powinni wygrać chłopaki", "Ustawka" - grzmią fani.

Co o tym sądzicie - kto powinien wygrać "Taniec z Gwiazdami"? Czy Kryształowa Kula należała się Ilonie Krawczyńskiej, czy powinien ją otrzymać Jacek Jelonek? Napiszcie w komentarzach!