Frycz: Nie jestem jakaś pier... (ZDJĘCIA!)

2010-02-15 11:37

Od kilku miesięcy jest o niej bardzo głośno nie tylko ze względu na znane w środowisku aktorskim nazwisko. Olga Frycz (24 l.) na popularność i zainteresowanie swoją osobą zapracowała sama - świetnymi występami w filmach oraz ciekawymi wywiadami.

Młoda gwiazdka nie owija w bawełnę i gdy coś jej się nie podoba, mówi o tym wprost. Często używając w dodatku niezbyt parlamentarnych wyrażeń. Nic więc dziwnego, że zarzuca się jej ciężki charakter. Czy taki rzeczywiście ma?

- Oj, tak! Im jestem starsza, tym bardziej się o tym przekonuję. Ale nie jestem jakaś pier... Bez przesady. Urodziłam się na przełomie Wagi i Skorpiona. Ale bardziej jestem Wagą, choć nie tak bardzo zrównoważoną. Potrafię ze stanu euforii wpaść natychmiast w stan załamania nerwowego - mówi aktorka w "Vivie".

Przeczytaj koniecznie: Wojewódzkiemu spodobała się córka Frycza

Z pewnością życie u boku Olgi musi być mocnym przeżyciem, pełnym skrajnych emocji. Tyle, że na razie dzieli je ona jedynie z kotem i przyjaciółmi. Frycz ma jednak nadzieję, że nie zostanie starą panną. Panowie - do dzieła!

Czy waszym zdaniem ciężki trudny charakter jest w zawodzie aktora zaletą czy wadą?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki