Gałkowo Masters 2018. Tak polskie gwiazdy kopiują brytyjską arystokrację

2018-06-30 19:31

W Gałkowie odbyła się kolejna edycja zawodów jeździeckich. Do stadniny koni Karoliny Ferenstein-Kraśko zjechali się celebryci, aby podziwiać wyścigi konne, a przy okazji pozować przed obiektywami fotoreporterów. Podobnie jak w przypadku brytyjskiej imprezy w Royal Ascot na Gałkowo Masters obowiązuje specyficzny "dress code". Wszystkie panie obowiązkowo powinny mieć nakrycie głowy. Przybyłe do Gałkowa gwiazdy dostosowały się do tego zalecenia

Gałkowo Masters 2018 - również w tym roku przybyłe do stadniny Karoliny Ferenstein-Kraśko gwiazdy zastosowały się do specyficznego 'dress code'u". Tak jak brytyjskie arystokratki na wyścigach konnych w Royal Ascot, tak i polskie celebrytki w mazurskim Gałkowie zadbały o szykowne nakrycia głowy. Impreza zaczęła się 29 czerwca i potrwa do 1 lipca. W tym roku w Gałkowie pojawiły się: Renata Kaczoruk, Natalia Klimas, Joanna Horodyńska, Kamila Szczawińska i Klaudia Halejcio. Ta ostatnia z wymienonych wygrała tegoroczny nieformalny konkurs na najbardziej oryginalne nakrycie głowy. Drugie miejsce, naszym zdaniem, powinna zająć Joanna Horodyńska z klasycznym, acz efektownym kapeluszem. Na Mazury Equestrian Show w Gałkowie pojawili się też oczywiście znani panowie: Piotr Kraśko, Mateusz Hładki i Łukasz Jemioł. Czyja kreacja robiła największe wrażenie? Przekonajcie się sami w naszej galerii zdjęć powyżej artykułu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki