Grażyna Szapołowska pogodziła się z przegraną

2013-01-17 14:30

Nie będzie dalszego ciągu sądowej batalii między Grażyną Szapołowską (60 l.) a Janem Englertem (70 l.), dyrektorem Teatru Narodowego.

- Wyrok się uprawomocnił - słyszymy w sekcji prasowej Sądu Okręgowego w Warszawie. Oznacza to, że aktorka nie będzie już dochodziła swoich praw. Szapołowska, po tym jak nie przyszła na spektakl "Tango", bo w tym czasie wolała zasiąść w jury telewizyjnego show, została zwolniona. Na drodze sądowej domagała się przywrócenia do pracy i pieniędzy. Sąd we wrześniu 2012 r. ogłosił niekorzystny dla niej wyrok. Aktorka miała się odwoływać, ale najwyraźniej ma już dość wojenki z Englertem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki