Hanna Lis: Odnalazła ukochane koty

Nie bez powodu mówi się, że koty chodzą własnymi ścieżkami. Hanna Lis (51 l.) prawie odchodziła od zmysłów, kiedy jej pupile Felek i Toyota postanowiły wyruszyć na wędrówkę, z której nie wracały kilka dni. Przez moment nawet straciła nadzieję na szczęśliwe zakończenie, ale mimo wszystko kontynuowała poszukiwania. Dziennikarka poruszyła niebo i ziemię, żeby odnaleźć swoje czworonogi. I udało się!

Hanna Lis odnalazła swoje koty

i

Autor: Baranowski/AKPA, INSTAGRAM Hanna Lis odnalazła swoje koty

Kotów Hanny Lis szukała cała Polska. Gwiazdy i miłośnicy zwierząt udostępniali ich zdjęcia na swoich profilach internetowych... W rezultacie okazało się, że puszyste zguby były całkiem niedaleko.

- Rodzina w komplecie! Kochani, po pięciu dniach giganta odnalazłam Felka, po sześciu - Toyotę. Szczerze mówiąc w trzeciej dobie poszukiwań straciłam nadzieje, że kiedykolwiek je jeszcze zobaczę. A jednak!… Dziękuję Wam za wszystkie udostępnienia i rady... Nigdy wcześniej nie byłam w takiej sytuacji – podzieliła się Lis dobrą nowiną.

- Odnalazłam moje dwa zbiegi blisko domu. Felek siedział w chaszczach 30 metrów od ogródka, z którego dały nogę, a Toyota metrów 150 - dodała gwiazda, która niedawno zmieniła miejsce zamieszkania. Widocznie kotki poszły rozejrzeć się po nowej okolicy.

Sonda
Z kim się zgadzasz?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki