Jacek Borcuch: Robert Redford zapamiętał mój film

2013-02-10 17:02

Jacek Borcuch powrócił z festiwalu Sundance, na którym zaprezentował swój najnowszy film Nieulotne. Okazuje się, że nie jest to pierwsze jego dzieło, na które swoją uwagę zwrócił hollywoodzki gwiazdor Robert Redford.

Jacek Borcuch, który właśnie wrócił z festiwalu Sundance, gdzie promował swoje najnowsze dzieło Nieulotne, w rozmowie z tnv24.pl, zdradził, czym jest dla niego kino.

- Kino, jeśli nie ma w sobie pasji, jest martwe, brzmi fałszywie. Widz to czuje. Chodzi głównie o to, by mówić swoim własnym głosem, bo przecież wszystkie historie świata zostały już opowiedziane. Powtarzamy je po kimś, pozostaje więc robić to po swojemu, by się jakoś wyróżnić - powiedział reżyser..

To już kolejny film o młodych ludziach reżyserii Borcucha. Pierwszy Wszystko co kocham, został zauważony przez hollywoodzkiego gwiazdora Roberta Redforda, który na festiwalu Sundance uważnie przyglądał się najnowszemu dziełu polskiego reżysera.

Film Nieulotne wszedł już do kin. Wybierasz się na niego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki