Jacek Borkowski chodzi o kulach. Operacja była potrzebna na już. "Łykałem i przechodziło" - do czasu

2025-01-14 11:10

Jacek Borkowski ma za sobą operację biodra. Aktor przyznał, że przez długi czas bagatelizował objawy świadczące o tym, że w jego ciele dzieje się coś złego. gdy w końcu wybrał się do lekarza i zrobił badania, okazało się, że musi mieć operację - i to natychmiast.

Jacek Borkowski w grudniu przeszedł operację, która musiała zostać przeprowadzona już, natychmiast. Wszystko przez zły stan biodra aktora, który przez dłuższy czas ignorował sygnały świadczące o problemie.

65-latek przyznał, że ból "zabijał" tabletkami i odkładał kłopoty zdrowotne na później. W końcu jednak bolące biodro upomniało się o niego i konieczna była hospitalizacja.

Jak teraz czuje się Borkowski?

Zobacz także: Jacek Borkowski przeszedł operację. Zaapelował do wiernych fanów

Jacek Borkowski miał operację

10 grudnia Jacek Borkowski pokazał na swoim facebookowym profilu zdjęcia ze szpitala i zwrócił się do swoich fanów.

Drodzy Państwo, zazwyczaj pozdrawiam Państwa z planu albo z koncertu, a dzisiaj chciałem ukłonić się Wam ze szpitala, z którego już wychodzę. Fantastyczny szpital, świetny personel medyczny, no i rewelacyjny "operator", pan prof. Artur Stolarczyk. No cóż, krótko mówiąc, miałem pierwszą operację w życiu. Nie muszę mówić, z jakim stresem to się łączyło. Ale jest po wszystkim, jest bardzo dobrze. I, krótko mówiąc, mam nowe biodro. Nie sądziłem, że coś takiego mnie w życiu spotka - mówił aktor.

Wyznał, że do operacji doszło w szpitalu w Ostrowi Mazowieckiej.

Zobacz także: Żona Borkowskiego zafundowała aktorowi nie lada atrakcje. Wszystko pokazali w sieci

Jacek Borkowski wziął trzy śluby w kościele, choć sam nie jest wierzący? Mocne słowa aktora!

Borkowski miesiąc po zabiegu

Operacja już za Borkowskim, teraz czas na powrót do pełnej sprawności. Póki co aktor podpiera się kulami podczas chodzenia i jest bardzo dobrej myśli. W rozmowie z Faktem wyznał, jak doszło do tego, że musiał być operowany i to dość niespodziewanie.

Okazuje się, że aktor od dawna czuł się źle, ale ból maskował środkami przeciwbólowymi. W końcu jednak poszedł do specjalisty, a diagnoza zmusiła go do działania.

Zobacz także: Jacek Borkowski wziął trzy śluby w kościele, choć sam nie jest wierzący? Mocne słowa aktora!

Moje objawy pokrywały się z tym, co pewnie większość Polaków ma i myśli sobie, że to rwa kulszowa, albo korzonki. Boli nas, ale to ignorujemy, bierzemy środki przeciwbólowe. Też tak robiłem, łykałem i przechodziło. Dopiero gdy już nie zadziałało, poszedłem i zrobiłem prześwietlenie stawu biodrowego. Trwało to 20 sekund, ale w końcu pokazało, co naprawdę mi jest. Lekarz potem za głowę się złapał i dziwił, że ja jeszcze chodzę. Okazało się, że wszystko między kością udową a panewką w miednicy było wytarte. Zabieg musiał być natychmiastowy. Warto sobie uświadomić, że jeśli mamy ból promieniujący od łydki, to wcale nie musi to być rwa, ale ubytek w stawie biodrowym. Im szybciej zareagujemy, tym większa szansa na powodzenie. A mamy dobrych ortopedów w kraju, więc nie ma się czego bać - opowiadał Borkowski.

Zobacz także: Jacek Borkowski zdradza: "Zielone warzywa popsuły mi urodę". Znajomi bali się o jego zdrowie

Jacek Borkowski wraca do pracy

Nieco ponad miesiąc po operacji Jacek Borkowski wraca do działań zawodowych. Na swoim profilu na Facebooku zaprosił wszystkich na Muzyczny Dzień Babci i Dziadka. Wystąpi 22 stycznia w Bielszowicach, a będzie mu towarzyszyć Ewa Kuklińska.

Zobacz także: Jacek Borkowski w szokującym wyznaniu o młodej żonie! "Ona mnie ubiera, ja ją rozbieram..."

Zobacz więcej zdjęć. Jacek Borkowski wziął trzeci ślub kościelny

QUIZ Klan. To nazwisko bohatera czy aktora? Lubicz, Bursztynowicz, Chojnicki, Zelnik
Pytanie 1 z 20
Paweł Lubicz to:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki