Jacek Borkowski podjął poważną decyzję. Namówiła go młoda żonka

2024-04-16 15:42

Jacek Borkowski nie zwalnia tempa. Można powiedzieć, że u boku pięknej czwartej żony rozwinął skrzydła. Na jawy wyszły również informacje dotyczące dalszych planów zawodowych aktora. Nie do wiary, co się u niego dzieje.

Jacek Borkowski za dwa miesiące stanie na ślubnym kobiercu z piękną Jolantą z Krakowa. Para kilka miesięcy temu wzięła ślub cywilny, jednak do pełni szczęścia potrzebuje powiedzieć "tak" przed ołtarzem.

Prócz ślubnych zawirowań w życiu Borkowskiego ma wydarzyć się coś jeszcze. Ukochana aktora wyjawiła bowiem dziennikarzom ShowNews.pl, że Jacek myśli o odejściu z serialu "Klan".

"Jacek wchodzi w wiek emerytalny i wiadomo, że to przeżywa. Jakiś etap życia się zamyka, chociaż on wciąż ma apetyt na nowe wyzwania zawodowe. W serialu "Klan" jest od lat, ale dusza artysty ciągnie go do czegoś nowego" - wyjawiła młoda żonka Borkowskiego.

Nowa ukochana Borkowskiego dba o niego, jak tylko umie

Żona Borkowskiego zdradziła także, że w związku z urodzinami Borkowskiego zamierza wyprawić mu urodziny w rodzinnym gronie. Przygotowała również całą masę atrakcji dla swojego ukochanego. Chce docenić to, że Jacek przez lata samodzielnie opiekował się rodziną.

"Przez ostatnie lata Jacek był mamą, tatą, kucharzem, psychologiem, taksówkarzem, a przy tym artystą. Czas dla siebie miał wieczorami, ale nie był, tak jak na przykład jego syn, zbyt aktywny sportowo. Ja wyciągnęłam go do szkoły tańca, złapaliśmy trochę endorfin w rytmach samby. A teraz z okazji urodzin kupiłam mu rower trekkingowy. Na pewno się przyda, bo mąż ostatnio powtarza, że przy mnie przybrał na wadze" - powiedziała dziennikarzom Shownews.pl żona Jacka.

Nie do wiary, gdzie Borkowski poznał ukochaną

Jacek Borkowski w sierpniu zeszłego roku oświadczył się tajemniczej Jolancie. W grudniu zakochani wzięli ślub. Na jaw wyszło, że kobieta jest radiologiem z Krakowa. Z plotek, które pojawiły się w mediach można było wywnioskować, że poznali się cztery lata temu po koncercie Borkowskiego w Katowicach.

"Już wtedy ją zauważyłem, ale jakoś nic nie wyszło. Potem była pandemia, zamknięto nas w domach i wszystko zostało zamrożone. Teraz w czerwcu Jola była na moim koncercie w Warszawie i jak ją znów zobaczyłem, to wszystko mi się w środku wywróciło" - mówił w rozmowie z dziennikarzami "Faktu".

Po trzech miesiącach oświadczył się nowej wybrance. "Jestem w tym wieku, że dla mnie każdy niewykorzystany dzień jest wyrzucony do kosza, nie chciałem więc czekać. Uważam, że jeśli jest szansa na to, by zafundować sobie odrobinę radości, sympatii, życzliwości, wzajemnej troski i bycia z drugim człowiekiem w sposób pozytywny, to nie należy od tego uciekać, zwłaszcza w moim wieku. Moje dzieci zaraz wyfruną z gniazda, a mnie zostanie telewizor. Zawód nie wypełni życia, wiem to doskonale. Przyjdzie dzień, gdy telefony zamilkną, więc jeżeli jest szansa na ułożenie sobie przyszłości w piękny, dobry i choć trochę kolorowy sposób to trzeba to zrobić" - mówił zachwycony Borkowski.

Zobacz galerię zdjęć: Jacek Borkowski na zdjęciach z kobietami

Sonda
Lubisz Jacka Borkowskiego?
Jacek Borkowski u Jaruzelskiej: "SAMOTNOŚĆ ZABIJA"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki